Nie ma chętnych na zagospodarowanie terenu w pobliżu budowanej Hali Gliwice.
Ogłoszony niedawno przetarg został unieważniony, bo nie zgłosił się nikt, kto chciałby zająć się zagospodarowaniem terenu w sąsiedztwie hali OSiR i Hali Gliwice (pomiędzy ul. Kujawską i ul. Akademicką). Plany, jakie ma wobec tego miejsca gliwicki magistrat zakładają m.in. powstanie fontanny, punktu widokowo-rekreacyjnego i nasadzenie nowej zieleni. Niestety niezbędna będzie też wycinka części istniejących drzew i krzewów.
W zaistniałej sytuacji miastu nie pozostaje nic innego, jak powtórzyć procedurę. Do czasu otwarcia Hali Gliwice pozostało bowiem niewiele czasu.
– Trwają już przygotowania do ogłoszenia nowego przetargu – informuje Joanna Lenczowska z gliwickiego magistratu.
Jak według koncepcji magistratu ma zmienić się teren przy Hali Gliwice?
Oprócz wspomnianej wyżej fontanny i punktu rekreacyjno-widokowego, zadanie obejmuje również odnowienie wysłużonego już, znajdującego się na tym terenie, budynku sportowego, z którego korzystają m.in. studenci Politechniki Śląskiej (hala OSiR).
Inwestycja ma zostać zrealizowana w systemie zaprojektuj i wybuduj. Obejmuje przede wszystkim budowę nowej nawierzchni jezdni i chodników. W okolicy powstanie też ok. 50 dodatkowych miejsc parkingowych. Wedle nakreślonych planów, cała rekreacyjna część terenu ma zostać zagospodarowana zielenią.(kk)
