Przez cały najbliższy weekend będzie można wybrać się na zakupy – niedziela, 29 stycznia, jest handlowa. Oprócz tego w tym roku będzie kilka takich końcówek tygodnia. Kiedy przypadają?
Przed nami siedem niedziel handlowych, które wyznaczono m.in. w okresach przedświątecznych, a także na rozpoczęcie i zakończenie wakacji. Z naszych obserwacji wynika, że chociaż w te dni w sklepach ruch jest mniejszy (wielu zapewne przyzwyczaiło się do robienia ostatnich zakupów tygodnia w sobotę, inni zaś po prostu nie wiedzą o tej możliwości), jest spore grono osób korzystających z okazji.
Niedziele handlowe w 2023 roku:
- niedziela handlowa 29 stycznia,
- niedziela handlowa 2 kwietnia,
- niedziela handlowa 30 kwietnia,
- niedziela handlowa 25 czerwca,
- niedziela handlowa 27 sierpnia,
- niedziela handlowa 17 grudnia,
- niedziela handlowa 24 grudnia.
Pamiętacie jeszcze te czasy, kiedy do sklepów można było wybrać się siedem dni w tygodniu? Tak było jeszcze w 2017 roku. Wówczas jednak Sejm przyjął ustawę ograniczającą handel w niedzielę, której projekt był inicjatywą obywatelską Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej (m.in. NSZZ “Solidarność”). Od 1 marca do końca 2018 roku handel był dozwolony jedynie w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, a także dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia i jedną niedzielę przed Wielkanocą.
W 2019 roku wszystkie sklepy mogły działać jedynie w ostatnią niedzielę miesiąca, a także dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia i jedną przed Wielkanocą.
Od 2020 dopuszcza się handel w ostatnią niedzielę w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia i jedną niedzielę przed Wielkanocą. Jak wynika z powyższego zestawienia, ostatnia z tegorocznych niedziel handlowych przypada na Wigilię, zatem możliwość dokonania zakupów będzie wtedy czasowo ograniczona.
W minionych latach różne sieci handlowe starały się (początkowo z powodzeniem) obejść wprowadzone ograniczenia, w wyniku nawiązania współpracy z operatorami przesyłek zamieniając się w “placówki pocztowe”. Ostatecznie i to rządzącym udało się ukrócić przez wprowadzenie nowelizacji do ustawy.
(żms)
fot. px