– Zarzuty są bardzo mocne, jako rada miasta powinniśmy bezwzględnie podjąć czynności, które spowodują wyjaśnienie tej sprawy – mówi Marek Pszonak (KdG), przewodniczący Rady Miasta, odnosząc się do treści obszernej publikacji dotyczącej licznych nieprawidłowości w jednej z miejskich spółek.
Wspomniany tekst ukazał się w ostatnich dniach w mediach społecznościowych, w formie anonimowego opracowania udokumentowanego załącznikami. Kopie zostały też rozesłane m.in. do zarządu miasta, radnych, parlamentarzystów i kilkunastu redakcji.
– Prześlę ten dokument pani prezydent z prośbą o wszczęcie czynności nadzorczych względem spółki. Jeżeli do czasu następnej sesji nie będzie żadnych informacji ze strony pani prezydent, wówczas w porządku obrad najbliższej sesji będzie punkt dotyczący działań weryfikujących działalność tej spółki – deklaruje Pszonak.
Reakcji ze strony miasta oczekuje również radny Łukasz Chmielewski (PiS). – Chciałem zawnioskować, żeby na następnej majowej sesji znalazła się informacja prezydent miasta o sytuacji w Przedsiębiorstwie Zagospodarowania Odpadów. Nie może być tak, że w ogóle nie wiemy co się dzieje w spółkach, to nie jest prywatne podwórko pani prezydent.
Odmiennego zdania jest radna Nina Drzewiecka (KO), sama zatrudniona w jednej z miejskich spółek. – Jeśli mamy się zajmować anonimami, chce pan nazywać dokumentem coś, co wpłynęło z takiego źródła, to ja się na to nie zgadzam.
– To, że pani się nie zgadza, to jest pani sprawa, może się pani nie zgadzać – odpowiada Pszonak.
Do słów Drzewieckiej odniósł się też Chmielewski. – Gdybyśmy wiedzieli co się dzieje w spółkach, to może bym się z panią zgodził, ale w sytuacji, kiedy jest totalny brak transparentności i totalna arogancja władzy wykonawczej w Gliwicach, to jesteśmy zmuszeni rozmawiać o tym na sesji rady miasta.
Od redakcji:
Autor lub autorzy opracowania, które wywołało taką burzę podczas ostatniej sesji, wysuwają pod adresem spółki szereg zarzutów, których do czasu weryfikacji nie chcemy tu omawiać. Tym bardziej, że nikt z nazwiska się pod nimi nie podpisał. Do sprawy na pewno jednak powrócimy.
W materiale wykorzystano fragmenty transmisji serwisu radni.info. Całą zarejestrowaną XII sesję Rady Miasta można zobaczyć tutaj.