Nożownik zaatakował bez żadnego powodu dwóch przechodniów. Podsumowanie weekendu

fot. arch.

Podczas przedłużonego sylwestrowego weekendu gliwiccy policjanci ujęli 8 sprawców przestępstw, w tym 3 nietrzeźwych kierujących (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń).

W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku lub bezpośrednio po zgłoszeniu znaleźli się podejrzani o ugodzenie nożem, kradzież mieszkaniową, kradzież skutera, uszkodzenie ciała, bójkę, pobicie oraz przestępstwo narkotykowe. Mundurowi podjęli 376 interwencji, ujęto 6 osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości. Na drogach zdarzyło się 16 kolizji, nie odnotowano wypadków.

Weekend minął relatywnie bezpiecznie, zdarzeń, które miały charakter przestępstwa, od piątkowego popołudnia do wczoraj (1 stycznia) zarejestrowano 20. Do poważnego doszło w sobotę.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Około godziny 13.30 na ul. Toszeckiej policjanci zatrzymali 65-letniego knurowianina, który bez powodu zaatakował dwóch nieznanych sobie mężczyzn. Jeden z nich, 40-latek, został ugodzony w szyję. [/perfectpullquote]

Na szczęście poszkodowanemu szybko udzielono pomocy medycznej i jego życiu czy zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zatrzymany był nietrzeźwy, nie potrafił wytłumaczyć powodów swojego zachowania.

Wśród nietrzeźwych kierowców, którzy nie pozostaną bezkarni, znalazł się m.in. kompletnie pijany 61-latek, zatrzymany w sobotę przez świadków. Mężczyzna prowadził opla corsę, mając we krwi prawie 2,5 promila alkoholu. Inny nietrzeźwy wpadł w ręce policji po tym, jak spowodował kolizję na ul. Pszczyńskiej. Rzecz działa się 31 grudnia ok. godz. 17.00.

Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zatrzymali 77-letniego mieszkańca Przyszowic, który będąc w stanie nietrzeźwości (prawie 2 promile) i kierując samochodem marki Fiat Seicento, spowodował kolizję z prawidłowo jadącą toyotą yaris.