Po zimowej przerwie, Piast Gliwice w poniedziałek ruszy do walki o ligowe punkty.
– Sytuacja finansowa klubu jest dobra, więc ukierunkowujemy się głównie na cele sportowe, jakim jest wejście do grupy mistrzowskiej – powiedział na konferencji prasowej prezes klubu Marek Kwiatek.
Piast wznowi ligowe rozgrywki w Szczecinie, gdzie zmierzy się z tamtejszą Pogonią. W tabeli gliwiczanie zajmują 14 miejsce ze stratą czterech punktów do grupy mistrzowskiej. Niebiesko-czerwoni muszą się też oglądać za siebie, bo nad strefą spadkową mają przewagę jedynie dwóch oczek.
Na piątkowej konferencji prasowej zimowe transfery Piasta ocenił trener Radoslav Latal.
– Chcieliśmy, żeby piłkarze pasowali do nas pod względem finansowym i sportowym. Jestem zadowolony z naszych dotychczasowych transferów – mówił czeski szkoleniowiec. – Michal Papadopulos i Stojan Vranjes dobrze prezentowali się w meczach sparingowych i myślę, że mogą od razu wskoczyć do pierwszego składu. To doświadczeni piłkarze i mam nadzieję, że nam pomogą. Łukasz Sekulski dołączył do nas trochę później i brakuje mu jeszcze odrobinę siły i kondycji, nad czym będzie pracował w najbliższym czasie. Przez ostatnie dni wyglądał jednak dobrze. To samo dotyczy Adama Mójty, który będzie walczył o miejsce w jedenastce z Patrikiem Mrazem – komentował Czech.
więcej na: piast-gliwice.eu