Kiedyś ekskluzywna restauracja, dziś dogorywająca ruina – tak potoczyły się losy Zameczku Leśnego przy ul. Chorzowskiej. Pomimo wielu pomysłów na to miejsce, jakie pojawiały się w ciągu minionych lat, żaden plan nie został zrealizowany.
Powód? Wciąż nie znalazł się chętny, by tchnąć w to miejsce nowego ducha.
Dziś obiekt wymaga generalnego remontu, a jeśli jego sytuacja szybko się nie zmieni, prawdopodobnie nawet go nie doczeka.
Plany magistratu co do nieruchomości przy ul. Chorzowskiej pozostają od lat takie same:
– Miasto planuje sprzedać obiekt, a grunt oddać w użytkowanie wieczyste. W związku z tym będą podejmowane kolejne próby zbycia nieruchomości
– informuje gliwicki Urząd Miejski.
Wieczyste użytkowanie ma umożliwić miastu kontrolę nad losami obiektu. Na razie działania magistratu sprowadzają się do minimum. Ze względu na zły stan techniczny obiekt został zabezpieczony przed dostępem osób trzecich i odpowiednio oznakowany.
RESTAURACJA, KONCERTY, TOR KOLARSKI…
Przypomnijmy, na kompleks nieruchomości składa się sześć działek, o łącznej powierzchni gruntu ponad 2,8 hektara. Na działkach mieszczą się budynki magazynowe o powierzchni 676 m kw. oraz największy budynek o powierzchni 1607 m kw., zwany potocznie Zameczkiem Leśnym.
W powstałym pod koniec XIX wieku Zameczku, początkowo znajdowała się ekskluzywna restauracja, muszla koncertowa i drewniany tor kolarski. Podczas II wojny światowej obiekt uległ poważnym zniszczeniom. W PRL-u zabytek został odbudowany, a w latach 70-tych w posiadanie nieruchomości weszła PSS Społem, która z obiektu zrobiła swój magazyn. W latach 90-tych spółdzielnia postanowiła wydzierżawić Zameczek ? wtedy powstał klub ?Disco Bravo?. W grudniu 2006 dyskoteka zakończyła swoją działalność, gdy wyszło na jaw, że dach budynku znajduje się w fatalnym stanie i mógłby grozić zawaleniem.W 2010 roku, po wieloletnim procesie, Sąd Najwyższy orzekł, że właścicielem Zameczku jest gmina, a nie PSS Społem. Kilka lat temu mówiło się, że może tam powstać kasyno ? gliwicka Rada Miejska podjęła nawet stosowną uchwałę, zezwalającą na tego typu działalność w Zameczku.
BĘDZIE KOLEJNY PRZETARG
Cena wywoławcza za kompleks nieruchomości wynosiła w 2013 roku 5 mln 830 tys. zł. Nikt jednak na inwestycję się nie pokusił. W ostatnim przetargu, przeprowadzonym 17 maja 2016 roku, cena wynosiła już 4.793 tys. zł (65,72% ceny – wartość gruntu i 34,28% wartość budynków). Magistrat planuje kolejny przetarg w przeciągu pół roku. Jaka będzie aktualna cena nieruchomości? Potrzebne będą nowe opinie rzeczoznawcy majątkowego. Dopiero po spełnieniu tego warunku możliwe będzie ustalenie ceny wywoławczej w kolejnym postępowaniu.
Katarzyna Klimek
Więcej o historii obiektu w artykule Mariana Jabłońskiego: „Lata świetności Zameczku Leśnego minęły już raczej bezpowrotnie. Dzisiaj to ruina”.