Dla użytkowników komunikacji miejskiej nie mamy dobrych wiadomości.
Wraz z początkiem marca wzrosną ceny biletów autobusowych i tramwajowych.
Decyzję o podwyżce zatwierdził na początku roku zarząd KZK GOP, w którego skład wchodzą prezydenci i burmistrzowie miast zrzeszonych w związku. Ceny biletów wzrosną po raz kolejny – poprzednie podwyżki miały miejsce w sierpniu 2011 i kwietniu 2012 roku. Obecnie cena biletu jednorazowego (na 1 miasto) wynosi 3 zł.
Po podwyżce zapłacimy 3,20 zł.
Z kolei podróż po dwóch gminach będzie kosztować aż 3,80 zł. Przyczyny podwyżki są praktycznie takie same jak w poprzednich latach.
– Wzrost cen oleju napędowego, inflacja oraz koszty związane z wymianą taboru. To wszystko przyczynia się do wzrostu koszów, które ponosimy – wylicza w rozmowie z portalem 24gliwice Anna Koteras, rzecznik prasowy KZK GOP.
To nie koniec złych wiadomości.
Wygląda na to, że w KZK GOP planują wpisanie podwyżek do swojego corocznego kalendarza.
– Jeśli obecna sytuacja ekonomiczna i gospodarcza się nie poprawi, to zakładamy coroczne podwyżki, ale o niewielką kwotę – informuje nas Anna Koteras.
Czy za sukcesywnym wzrostem cen biletów stoi poprawa jakości usług świadczonych przez KZK GOP? Pasażerowie prawdopodobnie mają swoje zdanie na ten temat, ale co myślą o tym w samym związku?
– W tej chwili prawie 70 proc. naszego taboru to autobusy niskopodłogowe. Z roku na rok zapewniamy wyższy standard użytkownikom komunikacji miejskiej. Wiadomo, że jak ktoś jedzie na zakupy tygodniowe do hipermarketu, to raczej nie skorzysta z autobusu. Ale wychodzimy z założenia, że jako alternatywa dojazdu do pracy, autobusy i tramwaje spełniają swoje zadanie. Odpadają wtedy problemy np. ze znalezieniem miejsca do parkowania – wyjaśnia Koteras.
(mpp)