Na Placu Krakowskim dobiega końca rozbiórka sceny muzycznej. Po modernizacji plac zmieni charakter, a większość imprez i uroczystości zostanie przeniesiona do Hali Gliwice lub na scenę kameralną powstająca w Parku Chrobrego.
Rozbiórkę estrady na Placu Krakowskim prowadzi firma „Korabud”. W miejsce sceny pojawi się trawnik i elementy małej architektury. Koszt przedsięwzięcia to 182 tysiące złotych. Wiosną powinien ruszyć drugi etap modernizacji – remont trybun wraz z wymianą krzesełek.
PRIORYTET: OGRANICZYĆ HAŁAS
Demontowana scena w ostatnim czasie używana była sporadycznie (m.in. przez gliwickich organizatorów „Czarnego Protestu” lub podczas obchodów święta policji). Duże koncerty odbywały się na scenie mobilnej, konstruowanej doraźnie na potrzeby konkretnych wydarzeń. Taki zabieg miał ograniczyć hałas, na jaki skarżyli się mieszkańcy sąsiadującego z Placem Krakowskim bloku przy ul. Łużyckiej.
Wszystko wskazuje na to, że ten problem wkrótce zostanie rozwiązany definitywnie. Jak informuje Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic, już od przyszłego roku pod koncerty i inne wydarzenia estradowe dedykowane zostaną sceny w Hali Gliwice i w Parku Chrobrego. „Krakowski” zostanie jedynie z uroczystościami o charakterze oficjalnym, jak np. rocznica Konstytucji 3 Maja.
Zadaszona scena na Placu Krakowskim tuż przed rozbiórką dachu w 2007 roku
– Trzeba być elastycznym w organizacji takich wydarzeń w mieście, dlatego zapewniam, że nie znikną one z Placu Krakowskiego całkowicie. Natomiast walorami scen w Hali Gliwice i plenerowej w Parku Chrobrego jest ich lokalizacja, z dala od zabudowań i dobre skomunikowanie – tłumaczy Jarzębowski.
„Elastyczność”, o której wspomina rzecznik prezydenta, oznacza też „obdarowanie” wydarzeniami reprezentacyjnego Placu Piłsudskiego, gdzie tak jak dotychczas mają odbywać się m.in. obchody Święta Niepodległości. Kwestią otwartą pozostaje jeszcze organizacja imprez sylwestrowych, które niemal co roku odbywają się właśnie na „Kraku”. Podobnie będzie jeszcze i podczas nachodzącej zabawy sylwestrowej. Czy będzie to ostatnia „głośna” impreza na Placu Krakowskim – decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
KRÓTKA, ALE BURZLIWA HISTORIA
Estrada na Placu Krakowskim powstała w 1999 roku. Ówczesna modernizacja pochłonęła blisko milion złotych, ale już siedem lat później przyszłość obiektu stanęła pod znakiem zapytania. Konstrukcja zadaszonego wówczas obiektu okazała się niestabilna, a dach nad sceną zaczął się uginać. Tym co szczególnie wzbudzało niepokój był fakt, że za jej wykonanie odpowiadała firma Eko-Tech 2, odpowiedzialna za wadliwy projekt hali Międzynarodowych Targów Katowickich. Gliwicki Magistrat zdecydował o zamknięcie obiektu, a zadaszenie sceny zostało rozebrane. Od tej pory estrada prezentowała się już znaczenie skromniej.
Michał Szewczyk
Plac Krakowski – Listopad 2017r.
