Zorganizowana grupa przestępcza porzucała odpady niebezpieczne w różnych częściach kraju, w tym w Gliwicach przy ulicy Dojazdowej. Zapadł wyrok w sprawie kolejnych dwóch osób zamieszanych w ten proceder. Sąd skazał oskarżonych na 8 i 6 lat pozbawienia wolności.
Składowisko chemikaliów na granicy Ligoty Zabrskiej i Trynku odkryto pod koniec listopada 2018 roku. Proceder ujawniony został, gdy funkcjonariusze z Gliwic wraz z policjantami z Krakowa skontrolowali trzy zestawy ciężarowe będące w trakcie rozładunku w rejonie ul. Pszczyńskiej. Ciężarówki przewoziły nielegalne odpady chemiczne. Okazało się wtedy, że w znajdującym się nieopodal budynku składowano poprzednie dostawy.
We wszystkich sprawdzonych tirach znajdowały się opakowania, paletopojemniki typu mauser, a w nich ciecz nieznanego pochodzenia, z kolei w hali przemysłowej przy ulicy Dojazdowej, do której przewożono opakowania z ujawnionych pojazdów, odkryto dodatkowo 865 zbiorników o pojemności około tysiąca litrów każdy, zawierających chemikalia o woni charakterystycznej dla materiałów ropopochodnych i lakierowych.
Odpady te nadal znajdują się przy ulicy Dojazdowej. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta były prezydent Gliwic Adam Neumann ostrzegał, że Gliwicom grozi w związku z tym potężna katastrofa ekologiczna.
Zapadają wyroki dla gangsterów porzucających odpady niebezpieczne
Najnowszy wyrok w sprawie nielegalnego składowania odpadów przez zorganizowaną grupę przestępczą zapadł w Sądzie Okręgowym w Częstochowie 15 kwietnia. Dwóch oskarżonych skazano na 8 i 6 lat pozbawienia wolności.
– Dodatkowo wymierzono im grzywny po 50 tys. zł oraz nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości odpowiednio 25 tys. zł i 15 tys. zł. Oboje zostali również zobowiązani do naprawienia wyrządzonych szkód – informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach. Sprawa dotyczy działalności prowadzonej w latach 2017–2018 m.in. na terenie Częstochowy, Zawiercia i Gliwic.
Jak ustaliliśmy w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach, która zajmuje się tą sprawą, w przypadku naszego miasta chodzi o składowisko przy ul. Dojazdowej.
– Inne lokalizacje (na terenie Gliwic oraz innych miast aglomeracji śląskiej i innych regionów Polski) objęte są postępowaniem pozostającym w toku w tutejszej Prokuraturze. Chodzi łącznie o kilkadziesiąt miejsc z tym zastrzeżeniem, że liczba ta stale rośnie – dodaje Prokuratura.
W sprawie, w której zapadł wyrok, dzięki wspólnym działaniom WIOŚ, Śląskiej Policji i Prokuratury udało się zidentyfikować aż 11 nielegalnych składowisk, na których porzucono łącznie około 4 tys. ton odpadów – w tym substancji niebezpiecznych mogących stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
Mechanizm działania polegał m.in. na wynajmowaniu hal magazynowych i innych nieruchomości, gdzie odpady były nielegalnie gromadzone i porzucane. W procederze wykorzystywano także fikcyjne faktury
– dodaje WIOŚ. Wcześniej, 20 marca, także przed częstochowskim sądem skazano inne osoby biorące udział w tym procederze.
– Sąd skazał kierującego grupą Marka P. na 8 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 160 tys. zł. Andrzej N. został skazany na 6 lat i 5 miesięcy więzienia oraz 140 tys. zł grzywny. Krzysztof D. i Dariusz B. otrzymali kary po 6 lat pozbawienia wolności oraz grzywny po 50 tys. zł, a Tomasz P. został skazany na 5 lat więzienia i 120 tys. zł grzywny – wymienia Inspektorat.
Pozostałych 24 oskarżonych otrzymało kary od 1 roku i 2 miesięcy do 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości od 20 do 40 tys. zł. Oprócz tego wszyscy skazani zobowiązani są do wpłacenia na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej nawiązek o łącznej wartości niemal 1,3 mln zł. Część oskarżonych ma również obowiązek naprawienia szkód wyrządzonych pokrzywdzonym.
Wyrok ten, choć nie jest jeszcze prawomocny, to ważny krok w procesie zwalczania tzw. „mafii śmieciowej”
– podkreśla WIOŚ w Katowicach.
To jednak nie koniec sprawy. 25 kwietnia Prokuratura Regionalna w Katowicach poinformowała o skierowaniu do sądu kolejnego aktu oskarżenia – przeciwko ośmiu członkom zorganizowanej grupy przestępczej, działającej w okresie od grudnia 2020 roku do końca 2022 roku na terenie Śląska i miast ościennych, mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko środowisku.
Porzucane przez oskarżonych odpady zawierały w swoim składzie substancje rakotwórcze o właściwościach toksycznych, drażniących i żrących. Były składowane w pięciu różnych lokalizacjach, w beczkach typu „mauser” oraz pojemnikach nieprzystosowanych do przechowywania odpadów. Zachowania podejrzanych doprowadziły do powstania bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób i zniszczenia w świecie roślinnym oraz zwierzęcym.
(żms), WIOŚ Katowice
