Właściciele psów i kotów mogą bezpłatnie oznaczyć swojego zwierzaka – w Gliwicach trwa akcja tzw. „czipowania”.
Na czym ona polega? Zwierzęciu wszczepia się mikroprocesor z zakodowanym numerem. W przypadku zaginięcia czworonoga, z danych zawartych w czipie można będzie wyczytać kto jest jego właścicielem.
– Wszczepienie mikroprocesora jest jedną z metod zapobiegania bezdomności zwierząt – informuje Iwona Kokowicz – rzecznik Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych.
Wszczepianie mikroprocesorów z zakodowanym numerem wykonują dwie lecznice: Gliwicka Klinika Weterynaryjna przy ul. Szobiszowickiej 2 i Przychodnia Weterynaryjna przy ul. Pszczyńskiej 12.
– Warunkiem rejestracji czworonoga jest okazanie dokumentu tożsamości właściciela i książeczki zdrowia zwierzęcia. Właściciel „zaczipowanego” zwierzęcia otrzyma formularz z kodem, potwierdzający wykonanie usługi, natomiast jego pupil opaskę, którą należy założyć na obrożę lub szelki – tłumaczy Iwona Kokowicz.
Opaska ta informuje o wszczepieniu mikroprocesora oraz o numerze telefonu i adresie internetowej bazy danych.
„Czipa” odczytuje się specjalnymi czytnikami, w które są zaopatrzone obie lecznice, Schronisko dla Zwierząt w Gliwicach oraz Straż Miejska w Gliwicach.
Jak wygląda zabieg „czipowania”?
Czip to bardzo mały mikroprocesor, w którym zakodowane są dane psa lub kota. Sam zabieg wszczepienia czipa jest bezbolesny i krótkotrwały. Za pomocą specjalnej strzykawki umieszcza się pod skórą czworonoga. Chipowanie jest bezpieczne dla zwierzęcia i nie powoduje żadnych skutków ubocznych.
Sprzęt do elektronicznej identyfikacji zwierząt został zakupiony pod koniec listopada 2010 roku za kwotę 34,63 tys. zł. W okresie od grudnia 2010 roku do 31 stycznia 2012 roku w ramach programu oznakowano 1584 zwierzęta. Koszt ich zaczipowania wyniósł 7,92 tys. zł.
Program w całości jest finansowany z budżetu miasta.