Park sensoryczny (na razie) zamiast Centrum Nauki. Będzie ciekawiej pod Radiostacją

Interaktywne gadżety, kamerka na szczycie wieży, trójwymiarowe atrakcje ? teren przy Radiostacji wkrótce przejdzie metamorfozę. Martwić może natomiast impas przy Gliwickim Centrum Nauki. Jak zapowiadają urzędnicy, tzw. park sensoryczny to tylko wstęp do głównej inwestycji.

Na mocy uchwały podjętej przez gliwickich radnych, budowa parku sensorycznego ma łączyć interaktywne urządzenia, które popularyzują telekomunikację i zjawiska naukowe. W bezpośrednim sąsiedztwie wieży zainstalowanych zostanie około dziesięciu eksponatów ? m.in. membrany czy ekrany akustyczne, pozwalające zwiedzającym na odczucie fali dźwiękowych.

Jednym z eksponatów ma być także kamerka zainstalowana na samym szczycie wieży Radiostacji, która będzie sterowana ?z dołu? za pomocą joysticka, umożliwiającego użytkownikowi podziwianie panoramy na ekranie.

Przetarg na wykonanie projektu parku sensorycznego będzie rozpisany w ciągu kolejnych dwóch-trzech tygodni. Najpierw, w najbliższych dniach zostanie podpisane porozumienie pomiędzy Urzędem Miejskim a SSM na zarządzanie parkiem sensorycznym. Spółka miejska, za pełnienie roli menadżera projektu, zainkasuje prawie 60 tysięcy zł.

Choć koncepcja ścieżki edukacyjnej brzmi ciekawie i bez wątpienie jak krokiem w dobrym kierunku, to budowa ekspozycji na otwartym powietrzu kłóci się z pierwotnymi planami magistratu, który zapowiadał powstanie zabudowanego obiektu na wzór warszawskiego ?Kopernika?, przy zachowaniu odpowiednich proporcji. Pod ten projekt miasto wykupiło niemałe ilości gruntów (około 12 tys. metrów kw.), na działce pomiędzy ul. Tarnogórską a Lubliniecką. Inwestycja napotkała jednak problemy z dofinansowaniem, wobec czego odłożono ją w czasie.

– Budowa parku sensorycznego to tylko taka zapowiedź, wstęp do Gliwickiego Centrum Nauki. Tej inwestycji w żaden sposób nie zaniechaliśmy ? zapewnia Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic.

Na pewne przeszkody napotkała też planowana przeprowadzka Śląskiej Sieci Metropolitalnej do nieruchomości położonej w kompleksie Radiostacji. Spółka uzgodniła z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków zakres remontu, jednak na zmianę siedziby będzie jeszcze musiała poczekać.

– W przetargu na odremontowanie nieruchomości wpłynęły oferty, które po prostu nie są na naszą kieszeń. Tak więc póki co, zostajemy w Nowych Gliwicach ? tłumaczy Mariusz Kopeć, rzecznik prasowy spółki.

Michał Pac Pomarnacki