Większość urządzeń interaktywnych na terenie parku sensorycznego przy gliwickiej Radiostacji jest niesprawna, niestety tym razem wykonawca nie naprawi ich w ramach gwarancji. Spółka ogłosiła upadłość. Miasto obiecuje usunięcie usterek jeszcze w I kwartale.
W październiku 2017 roku oficjalnie otwarto park sensoryczny koło wieży Radiostacji. Nie minęło nawet 1,5 roku, a miejsce nie spełnia już zakładanej rekreacyjno-edukacyjnej funkcji. O dewastacji urządzeń tam zamontowanych pisaliśmy z resztą już w styczniu 2018.
Dotychczas wykonawca dokonywał napraw na własny koszt w ramach obowiązującej 5-letniej gwarancji, jednak tym razem sprawa jest bardziej skomplikowana. Firma FULCO TECHNOLOGIE BUDOWLANE Sp. z o.o., która wybudowała i wyposażyła centrum umiejętności, w czerwcu 2018 roku ogłosiła upadłość. Ruszyła dalsza procedura.
Syndyk Masy Upadłości w listopadzie ostatecznie odmówił Miastu Gliwice usunięcia istniejących wad gwarancyjnych
– poinformował zastępca prezydenta, Mariusz Śpiewok w odpowiedzi na zapytanie radnych Tomasza Tylutko i Łukasza Chmielewskiego, którzy zainteresowali się tym tematem na początku lutego.
Jak dowiadujemy się z dalszej części pisma, w grudniu urzędnicy wystąpili o wypłatę środków z gwarancji należytego wykonania umowy w kwocie 29,8 tys. zł z tytułu nieusunięcia wad gwarancyjnych przez wykonawcę.
W I kwartale 2019 roku planuje się przeprowadzenie działań mających na celu przywrócenie sprawności urządzeń Parku Doświadczeń
– zapewnia Mariusz Śpiewok.
Przypomnijmy, ta inwestycja kosztowała blisko milion złotych. Obok zabudowań Radiostacji przy ulicy Tarnogórskiej oraz samej wieży powstało atrakcyjne miejsce, mające przy okazji edukacyjny charakter.
Zamontowano tam 9 urządzeń akustycznych, takich jak gong, armata powietrzna, telefon paraboliczny, telegraf akustyczny, organy rurowe, ksylofon, szumiące rury, symulator operatora kamery i stół radiowy. Większość z nich aktualnie jest zepsuta.
(żms)