Poznaliśmy półfinalistów Pucharu Polski w sezonie 2023/24. W walce o to trofeum pozostały trzy drużyny Ekstraklasy i jedna z 1. ligi. Teraz przed mani kilka tygodni przerwy w tych rozgrywkach. Mecze półfinałowe odbędą się w 2 – 4 kwietnia. Natomiast wielki finał zostanie rozegrany tradycyjnie 2 maja – w Święto Flagi Narodowej na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Na placu boju pozostały: Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin, Piast Gliwice oraz Wisła Kraków. Jakie są szanse poszczególnych ekip? Jakie mają oczekiwania? Czy los może przynieść niespodzianki? Kto sięgnie po Puchar Polski? Przyjrzyjmy się każdemu z półfinalistów.
Jagiellonia Białystok
Jedną z największych pozytywnych niespodzianek bieżącego sezonu na polskich stadionach jest Jagiellonia Białystok. Drużyna z Podlasia doskonale prezentuje się w Ekstraklasie i na koniec lutego jest liderem tych rozgrywek. Również z Pucharze Polski poradziła sobie bardzo dobrze. „Duma Podlasia” wyeliminowała po drodze Śląsk Wrocław, Resovię, a w ćwierćfinale po emocjonującym meczu i dogrywce Koronę Kielce. Drużyna z Kielc prowadziła po bramce Martina Remacle, lecz Białostocczanie najpierw doprowadzili do remisu, a potem wygrali w doliczonym czasie w dogrywce – obydwie bramki dla „Jagi” zdobył Afimico Pululu.
Jagiellonia już raz sięgnęła po Puchar Polski – w 2010 roku, zdobyła wówczas również Superpuchar. Dwukrotnie „Jaga” była wicemistrzem Polski. W tym sezonie stoją przed szansą zdobycia drugiego Pucharu Polski. A może pokuszą się o podwójną lub potrójną koronę? Wszystko w rękach (a raczej nogach) Białostocczan.
Pogoń Szczecin
Od kliku sezonów Pogoń Szczecin należy do najlepszych polskich drużyn. Jednak choć zagrali już 51 sezonów w Ekstraklasie, a w tabeli wszech czasów zajmują bardzo wysokie siódme miejsce, to w swojej gablocie nie posiadają jeszcze żadnego trofeum. Do tej pory dwukrotnie zdobywali wicemistrzostwo Polski, trzykrotnie trzecie miejsce, a także trzy razy zagrali w finale Pucharu Polski. Ta edycja Pucharu Polski to znakomita okazja dla „Dumy Pomorza”, aby zdobyć to jakże upragnione i wytęsknione trofeum. Marzy również o tym Kamil Grosicki.
W drodze do półfinału „Portowcy” wyeliminowali Podbeskidzie Bielsko-Biała, Górnika Zabrze, a w ćwierćfinale Lecha Poznań. Mecz z „Kolejorzem” zakończył się bezbramkowym remisem w regulaminowym czasie gry, a gdy kibice zacierali już ręce na konkurs „jedenastek” Joao Gamboa w 119’ minucie strzelił zwycięskiego gola dla Pogoni.
Piast Gliwice
Piast Gliwice to od kilku sezonów solidny ligowiec, który w 2019 roku zaskoczył niemal całą piłkarską Polskę i sięgnął po Mistrzostwo Polski pod wodzą Waldemara Fornalika. Drużyna zdobyła też w ostatniej dekadzie srebro i brąz Mistrzostw Polski, a w latach 70. i 80. zagrała w finale Pucharu Polski. W tym sezonie Ekstraklasy radzi sobie gorzej, może więc Puchar Polski jest dla nich szansą? Czy wstawią do swojej gabloty drugie trofeum? Czas pokarze.
Przyjrzyjmy się drodze Gliwiczan do półfinału. W 1/16 wyeliminowali Bruk-Bet Termalicę Nieciecza, następnie w 1/8 nieznaną Carinę Gubin, by w ćwierćfinale uporać się z faworyzowanym Rakowem Częstochowa. Piast pokonał aktualnych Mistrzów Polski w pięknym stylu 3:0. Po bramkach Tomáša Huka, Jakuba Czerwińskiego i Jorge Felixa Piast zameldował się wśród czterech najlepszych drużyn Pucharu Polski.
Wisła Kraków
Od kilku lat jedna z najbardziej utytułowanych polskich drużyn – Wisła Kraków – przeżywa ciężkie chwile, co jest konsekwencją ingerowania w klub przed laty psudokibiców. „Biała Gwiazda” w wyniku problemów finansowych spadła z Ekstraklasy i choć była blisko awansu, nie udało się. Teraz przez Wiślakami kolejna szansa. Gdyby 13-krotnemu Mistrzowi Polski, 4-krotnemu zdobywcy Pucharu Polski, jednokrotnemu zdobywcy Superpucharu Polski i Pucharu Ligi udało się połączyć awans do Ekstraklasy ze zdobyciem Pucharu Polski i co za tym idzie uczestnictwem w pucharach w przyszłym sezonie, byłby to coś pięknego dla Wiślaków.
W drodze do półfinału „Biała Gwiazda” wyeliminowała Lechię Gdańsk, Polonię Warszawa, Stal Rzeszów oraz Widzew Łódź. Ćwierćfinałowy mecz z Widzewem to kolejny na tym etapie, który rozstrzygnął się w samej końcówce dogrywki. Przez większą część spotkania utrzymywał się remis, na prowadzenie wyszedł Widzew po golu Bartłomieja Pawłowskiego z rzutu karnego, w …19’ minucie doliczonego czasu gry wyrównał Angel Rodado, a wynik ustalił w końcówce dogrywki Szymon Sobczak.
Kto zdobędzie Puchar Polski? Obstawiaj w Betcris!
Kto wygra półfinały Pucharu Polski? Kto sięgnie po to prestiżowe trofeum? Możesz wytypować korzystając z zakładów sportowych Betcris. Ten legalny polski bukmacher oferuje obstawianie meczów piłkarskich w wielu rozgrywkach w Polsce, Europie i na całym świecie. W ofercie Betcris dostępne są też inne dyscypliny sportowe. Decydując się na obstawianie, bądź świadomy, że podejmujesz ryzyko, graj zatem odpowiedzialnie.
materiał partnera