„Pasażerowie z dnia na dzień nie odczują zmiany”. Funkcje KZK GOP od stycznia przejmuje ZTM

Od Nowego Roku KZK GOP przechodzi do przeszłości. Czy nowo powstały podmiot usprawni działanie komunikacji? Czym będzie się różnił od dawnego organizatora transportu?

Jednym z celów Metropolii jest zbudowanie lepszej sieci komunikacji publicznej. 1 stycznia funkcje KZK GOP przejmie Zarząd Transportu Metropolitalnego. Czy będzie to dobra zmiana? Informacji na ten temat udzielił nam Michał Nowak z Departament Promocji i Komunikacji Społecznej Metropolii.

– 1 stycznia KZK GOP zmieni się w ZTM. Z czym w praktyce się to wiąże? Czy zmienią się rozkłady jazdy autobusów? Czy będą Państwo wymieniać wszystkie tabliczki przystankowe z logo KZK GOP, na nowo oklejać autobusy?

– Pasażerowie z dnia na dzień w praktyce nie odczują tej zmiany. Wszystkie umowy zawarte z przewoźnikami pozostają ważne. W pierwszej kolejności zmieni się nazwa, będzie też nowy wzór biletów. Warto tutaj podkreślić, że poprzednie bilety cały czas zachowują ważność. Póki co będzie obowiązywać obecny rozkład jazdy, ale z czasem dojdzie w nim na pewno do zmian. Tabliczki przystankowe będą sukcesywnie wymieniane. Podobnie z oklejaniem pojazdów, to jednak dłuższy proces i trudno w tym momencie określić kiedy wszystkie będą miały te same barwy.

– W jaki konkretny sposób dojdzie do przekształcenia?

– Zachowana zostanie ciągłość świadczenia usług. Zarząd Transportu Metropolitalnego jako jeden organizator skupi trzech dotychczasowych: KZK GOP, MZK Tychy i MZKP Tarnowskie Góry. Na mocy podjętych uchwał z dniem 1 stycznia ZTM wejdzie we wszystkie prawa i obowiązki dotychczasowych organizatorów.

– Czym ZTM będzie się różnił od KZK GOP?

– ZTM na bazie doświadczeń trzech dotychczasowych organizatorów usprawni komunikację miejską na obszarze całej Metropolii. Między innymi poprzez zmianę sposobu konstruowania rozkładów jazdy, czy wzmocnienie współpracy z Kolejami Śląskimi, której efektem będzie np. METROBILET. Porozumienie w tej kwestii zostało już zawarte. GZM zależy na zintegrowaniu wszystkich środków transportu w regionie, tak by dopasować komunikację publiczną do potrzeb i oczekiwań pasażerów.

– Jakie będą całkowite koszty przekształcenia?

– Obecnie możemy mówić jedynie o szacunkach. Na koszty te składają się m.in. koszt analiz prawnych, koszty związane ze zmianą nazwy i logo. Mówiąc o kosztach przekształcenia nie można zapominać również o przyszłych korzyściach z tym związanych, np. wynikających z efektu synergii. Pełny bilans będzie znany po kilku latach. Część zmian będzie się odbywała przy okazji innych modyfikacji, np. wprowadzenie nowego wzoru biletu nie wiąże się z dodatkowymi kosztami i jest realizowane w ramach istniejącej umowy z wykonawcą.
Podejmowanych jest też wiele działań technicznych, które zostały wykonane w ramach integracji wszystkich organizatorów. Działania te były realizowane w ramach obowiązków służbowych przez pracowników obecnych organizatorów, ZTM i Urzędu Metropolitalnego. Koszty tych działań nie są wyodrębniane.

(żms)