Miasto ogłosiło wykaz podmiotów, którym przyznano dotację w ramach miejskiego wsparcia dla sportów drużynowych na drugie półrocze 2019 roku. Zamiast spodziewanych milionów, dla Piasta Gliwice przeznaczono tym razem tylko 30 tys. zł.
Kwota ta w całości ma być przeznaczona na wzrost poziomu sportowego w dyscyplinie piłka nożna u dzieci i młodzieży.
Co się dzieje na linii magistrat – Piast Gliwice dokładnie nie wiadomo. We wtorek, 13 sierpnia, w Miejskim Serwisie Informacyjnym opublikowano artykuł o zastanawiającej treści.
Wynika z niego, że miasto domaga się od klubu z Okrzei dokładnych danych finansowych za miniony mistrzowski sezon.
„Władze Gliwic oczekują informacji na temat dochodów oraz kosztów, jakie poniósł klub w związku ze zdobyciem Mistrzostwa Polski i transferami, a także przedstawienia spójnej wizji zarządzania finansami klubu w przyszłości. Miastu zależy bowiem, aby sukces z ubiegłego sezonu nie był wydarzeniem jednorazowym, a klub zyskał warunki do trwałego rozwoju. Decyzje dotyczące zaangażowania miejskich pieniędzy muszą być podejmowane w oparciu o rzetelne dane finansowe dostarczone przez władze klubu” – czytamy w artykule zatytułowanym „Stabilne finanse Piasta gwarancją dalszych sukcesów” (MSI).
Jak dowiadujemy się z magistrackiego informatora, obecnie między urzędnikami a przedstawicielami Piasta trwają rozmowy dotyczące przyznania dotacji na realizację zadania w zakresie wsparcia rozwoju piłki nożnej, a więc dofinansowania bieżącej działalności klubu w II półroczu 2019 roku.
Przypomnijmy, GKS „Piast” jest spółką z większościowym udziałem miasta Gliwice. Urzędnicy regularnie od 8 lat, dwa razy w roku, przyznają klubowi dotacje. W I półroczu niebiesko-czerwoni otrzymali już z miejskiej kasy 6 mln zł.
Zapytane o całą sytuację biuro prasowe Piasta Gliwice na razie nie udzieliło informacji zwrotnej.
(żms)
fot. A. Witwicki