To już pewne. Piast Gliwice bez sankcji dyscyplinarnych za brak licencji trenera Latala

Po ubiegłotygodniowych roszadach na najwyższym szczeblu sportowym Piasta, w mediach pojawiły się doniesienia o grożących Piastowi karach dyscyplinarnych. Jak się jednak okazuje – nie do końca prawdziwe.

Według portalu sportowefakty.wp.pl, rzeczywistym powodem rozwiązania umowy z – byłym już – szkoleniowcem nie był słaby wynik sportowy zawodników. Podobno Radoslav Latal nie miał ważnej licencji trenera UEFA PRO w rozgrywkach polskiej Ekstraklasy, w związku z czym kontynuowanie współpracy ze szkoleniowcem było niemożliwe.
Ponieważ licencja straciła ważność z końcem ubiegłego roku, Latal prowadził Piasta bez odpowiednich uprawnień. W konsekwencji klubowi wg donisień medialnych mogła grozić kara dyscyplinarna – 150 tysięcy zł oraz walkower za wszystkie trzy, bądź ostatni z meczów.

O komentarz redakcja 24gliwice poprosiła Polski Związek Piłki Nożnej.

Radoslav Latal posiada aktualną, wydaną przez Federację Czech, licencję trenerską UEFA PRO, uprawniającą do prowadzenia drużyny Ekstraklasy

– informuje Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN – wyżej wymieniona licencja i fakt jej posiadania nie został potwierdzony przez Zespół Kształcenia i Licencjonowania Trenerów PZPN, ale za tego typu uchybienie nie przewiduje się jakiejkolwiek sankcji dyscyplinarnej. PZPN nie będzie występował do organu dyscyplinarnego Spółki Ekstraklasa o nałożenie na klub sankcji dyscyplinarnych – dodaje rzecznik.

Kibice, zawodnicy Piasta Gliwice i… podatnicy w tej konkretnej sytuacji mogą poczuć się spokojniejsi. Walkowerów ani żadnych kar finansowych nie będzie.