201 propozycji – tyle zadań zostanie poddanych pod głosowanie w ramach tegorocznego Budżetu Obywatelskiego. Do dyspozycji mieszkańców Magistrat przeznaczył 6 milionów złotych.
Budżet Obywatelski w Gliwicach do tej pory nie miał szczęścia. W ostatnich latach selekcja wniosków mieszkańców na etapie weryfikacji była coraz ostrzejsza. Wątpliwości budziły też uzasadnienia odrzuceń: często niespójne i wzajemnie się wykluczające. Niezdrową atmosferę wokół BO, w maju 2017 roku dodatkowo zagęścił Zygmunt Frankiewicz.
– Budżet Obywatelski skupia uwagę mieszkańców na bardzo wąskich problemach. Takich bardzo bliskich, jak dziura w jezdni i najbliższe otoczenie. W ten sposób może odsuwać większe ogólnomiejskie problemy na dalszy plan. Czyli skupia uwagę na czubku własnego nosa – komentował prezydent Gliwic na łamach Radia eM.
W mieście pojawiła się nawet plotka, że Magistrat zrezygnuje z tej formy partycypacji obywateli w życiu miasta. Ostatecznie jednak spróbowano raz jeszcze. Jesienią odbyły się konsultacje społeczne i spotkania ewaluacyjne urzędników z mieszkańcami, na których zbierano informacje i wnoszono o konieczne zmiany. Podniesiono też kwotę budżetu z 4,5 do 6 mln złotych. Czy takie rozwiązania pozwoliły naprowadzić gliwicki BO na właściwe tory?
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Na razie, na etapie weryfikacji wydaje się, że jest lepiej. Na rekordowe 394 propozycji urzędnicy pozytywnie ocenili ponad połowę (201). [/perfectpullquote]W ubiegłym roku odpadło ponad 2/3 wniosków, a niewiele mniej Magistrat wyrzucił do kosza dwa lata temu. Nie popełniono też zeszłorocznego błędu, kiedy na niektórych osiedlach (Wilcze Gardło, Politechnika) mieszkańcy pod głosowanie otrzymali… jedno zadanie. Nadal jednak widać faworyzowanie projektów miękkich, a zarazem tańszych (jak np. zajęcia aerobiku czy kursu samoobrony) kosztem bardziej wymagających i odważniejszych inwestycji infrastrukturalnych.
Wśród wniosków, które zostaną poddane pod głosowanie znalazły się m.in. budowa pola do minigolfa przy ul. Akademickiej, zaprojektowanie i zainstalowanie wzdłuż alejki przy ul. Mickiewicza i na Parku Grunwaldzkim sześciu tablic prezentujących historię osiedla Wójtowa Wieś, budowa toru do jazdy na rolkach w Bojkowie, nasadzenie 70 drzew i 30 krzewów na osiedlu Sikornik. Najkosztowniejsze zadania, na jakie będzie można oddać głos to wykonanie nowej nawierzchni i chodników ul. Waryńskiego (420 tys. zł.), remont ul. Majakowskiego i remont ul. Beskidzkiej (po 410 tys. zł.) oraz budowa placu przy ul. Klasztornej (400 tys. zł).
Wśród najciekawszych propozycji, które nie znalazły akceptacji urzędników są m.in. budowa tężni solankowych w kilku miejscach na terenie miasta, budowa wodnego placu zabaw na Sikorniku, wybrukowanie Alei Mickiewicza, czy akcje streetartowe (spotkania, wykonanie murali i drobnych form dekoracyjnych) w zdegradowanych rejonach osiedli Baildona, Szobiszowice i Zatorze.
Tegoroczne głosowanie rozpocznie się 4 czerwca i potrwa do 25 czerwca. Ostateczną listę zadań przewidzianych do realizacji w 2019 roku poznamy 20 lipca. Pełną listę wszystkich zgłoszonych wniosków wraz z uzasadnieniami można znaleźć tutaj.
Michał Szewczyk