Czy wprowadzenie stref płatnego parkowania opóźni się w czasie?
Nadzór Prawny Wojewody Śląskiego unieważnił załącznik do uchwały podjętej w październiku przez Radę Miejską.
Po wielu miesiącach słownych utarczek i burzliwych debat, 25 października gliwiccy radni przyjęli projekt przedłożony przez prezydenta ws. płatnego parkowania w centrum miasta. Kilka tygodni później, w grudniu, Nadzór Prawny Wojewody Śląskiego unieważnił część uchwały.
– „Organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego powinien formułować przepisy w sposób jasny, precyzyjny i konkretny, dbając o to, by żaden z nich nie był zbędny? – czytamy w uzasadnieniu.
Czy to oznacza, że gliwiccy radni od nowa zajmą się płatnym parkowaniem?
Jak tłumaczy rzecznik prezydenta Gliwic, tak się nie stanie, a uchwała jest wciąż ważna.
– Nie została uchylona uchwała, a jedynie jej regulamin, który jest załącznikiem. Nadzór prawny stwierdził, że do kompetencji Rady Miejskiej nie należy podejmowanie tak drobiazgowych decyzji. To uwaga czysto formalna. Tak naprawdę, to niczego nie zmienia. Uchwała jest w mocy – stanowczo stwierdza Marek Jarzębowski.
Co dalej z płatnym parkowaniem w Gliwicach?
Jak utrzymuje rzecznik Zygmunta Frankiewicza, regulamin do uchwały będzie musiał zostać napisany na nowo, a następnie zatwierdzony przez prezydenta.
Przypomnijmy – zgodnie z podjętą uchwałą, parkowanie w centrum Gliwic będzie płatne od 1 września. Wydzielone zostaną dwie podstrefy – w podstrefie A, obejmującej Starówkę, za godzinę parkowania zapłacimy 2,80 zł. W podstrefie B stawka wyniesie 1,60 zł. Opłaty będą pobierane od poniedziałku do piątku, od godziny 10.00 do 18.00.
Mieszkańcy podstref będą mieli możliwość wykupienia rocznego abonamentu, w wysokości 10 złotych miesięcznie (120 złotych rocznie). Dla pozostałych pojawi się opcja „ryczałtu wielodniowego”, za który kierowcy zapłacą od 7,50 zł dziennie w podstrefie B, do 13 zł w podstrefie A. Autorzy projektu nie przewidzieli żadnych dodatkowych ulg dla firm funkcjonujących w centrum. (mpp)