Do kolejnego pożaru, tym razem mieszkania w budynku wielorodzinnym, doszło w nocy w środę, 11 grudnia, przy ulicy Warszawskiej. Przed przybyciem straży pożarnej na miejsce dotarli policjanci, którzy ewakuowali lokatorów.
Jak relacjonuje PSP Gliwice, ok. godziny 2:00 Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Gliwicach otrzymał zgłoszenie o pożarze lokalu na drugim piętrze. Z okna wydobywały się płomienie.
Przed przyjazdem straży pożarnej z budynku ewakuowano 11 osób, za co dziękujemy funkcjonariuszom gliwickiej policji
– zaznacza straż pożarna.
– Dramatyczne wydarzenie zaalarmowało świadka, który usłyszał wołanie o pomoc, zauważył płomienie i natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci z pobliskiego Komisariatu II – zaopiekowali się ranna kobietą, zarządzili ewakuację mieszkańców – dodaje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Ze względu na zimno panujące na zewnątrz, ewakuowani mieszkańcy – łącznie 11 osób – zostali zaproszeni do komisariatu po drugiej stronie ulicy Warszawskiej, gdzie mogli znaleźć schronienie na czas trwania akcji gaśniczej.
Strażacy oraz policjanci udzielili pierwszej pomocy poszkodowanej lokatorce mieszkania, która została następnie przetransportowana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala
– kontynuuje PSP. Kobieta uległa poparzeniom, jednak o własnych siłach zdołała opuścić mieszkanie.
Działania zakończono po godzinie 5:00. W akcji brało udział 6 samochodów straży pożarnej i 18 strażaków. W bloku, w którym doszło do pożaru, niedawno wykonano termomodernizację. Prace zakończono najdalej kilka tygodni temu.
– Po ugaszeniu ognia i dokładnym przeszukaniu pogorzeliska stwierdzono, że pożar doszczętnie zniszczył dwa pomieszczenia – przedpokój i pokój. Uszkodzona została również elewacja budynku wokół okna, instalacja elektryczna na trzeciej kondygnacji oraz ściany klatki schodowej. Najważniejsze jednak, że nikt nie zginął – podsumowuje Słomski.
Po zakończeniu akcji gaśniczej większość lokatorów mogła powrócić do swoich mieszkań, z wyjątkiem mieszkanki lokalu znajdującego się bezpośrednio pod miejscem pożaru a zalanego w czasie gaszenia.
Na środę zaplanowano oględziny mieszkania oraz ustalanie przyczyn pożaru w czym pierwszoplanowe zadanie będzie miał biegły z zakresu pożarnictwa. Do czasu zakończenia tych działań miejsce zdarzenia zabezpieczają policjanci.
Czujnik dymu zwiększa bezpieczeństwo
Straż pożarna przy okazji tej sytuacji kolejny raz zachęca do wyposażenia mieszkań w czujniki dymu, które mogą w porę ostrzec przed zagrożeniem, umożliwiając szybszą ewakuację i powiadomienie służb ratowniczych. To wydatek rzędu 30 zł, który może uratować komuś życie.
21 listopada 2024 roku Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji podpisał rozporządzenie, które wprowadza obowiązek montażu:
- Czujników dymu,
- Czujników tlenku węgla.
– W przypadku istniejących obiektów mieszkalnych obowiązek ten wejdzie w życie od 1 stycznia 2030 roku, ale zachęcamy, aby nie zwlekać – zainstaluj czujniki już dziś! Twoje życie i zdrowie są najważniejsze – podkreśla PSP Gliwice.
(żms)/PSP GLIWICE
Zdjęcie: KM PSP w Gliwicach