Po zamknięciu TESCO pasaż niemal opustoszał. Pojawiają się jednak nowi najemcy, a wśród nich… skatepark (TV)

Część pustych przestrzeni po lokalach w pasażu dawnego Tesco Extra przy ul. Łabędzkiej znalazła ostatnio zupełnie nowe przeznaczenie. To Skate Point, czyli skatepark, który funkcjonuje zaledwie od kilku tygodni, ale już cieszy się popularnością wśród użytkowników hulajnóg, deskorolek czy sportowych rowerów.

 
Pamiętacie, gdzie w tzw. dużym Tesco mieścił się dawniej salon optyczny, meblowy, a także sklep z artykułami zoologicznymi? Teraz działa tam skatepark pod dachem. Na stosunkowo dużej przestrzeni ustawiono liczne konstrukcje i rampy, na których „skejterzy” czy rolkarze, mogą szlifować swoje umiejętności.

– Mamy tutaj taką hybrydę, która spełnia oczekiwania jak największej ilości użytkowników – mówi Łukasz Wiśniewski, dyrektor obiektu SkatePoint. – Główni korzystający to hulajnogowcy, ostatnio też deskorolkowcy oraz rolkarze. Niedawno odwiedził nas srebrny medalista Redbull Roof Ride z synem, który na rowerze Dirt również mógł sobie polatać. Wszyscy użytkownicy, z którymi rozmawiamy są bardzo zadowoleni z kątów oraz wykonania skateparku – dodaje.

Obiekt podzielony jest na dwa skate parki – duży, ze strefą wysokich lotów, streetem, flatem i suchą falą oraz mały – z wdzięczną nazwą KIDS POINT oraz przeszkodami zaprojektowanymi specjalnie dla dzieci. Znajduje się tu również pomieszczenie dla mniejszych dzieci oraz takie, w który użytkownicy mogą urządzić np. imprezę urodzinową połączoną z aktywnościami oferowanymi przez Skate Point.

Do pasażu Tesco Extra wróci życie?

Na razie większość lokali w dawnym Tesci Extra stoi pusta. Nie ma już drogerii Natura, która działała tam w ostatnich dniach otwarcia Tesco. Pozostał kantor, kiosk InMedio, funkcjonuje jeden butik, apteka, niedawno zaś otworzyły się: meblowy outlet i sklep z produktami z Ukrainy.

Hala po sklepie wielkopowierzchniowym nadal jest niezagospodarowana, choć – z niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że jest szansa, by w tej części budynku wydzielono mniejsze przestrzenie i wynajęto na działalności związane z rozrywką i handlem.

Przypomnijmy, że market tej brytyjskiej sieci handlowej wycofał się w Polski, zaś sklep przy ulicy Łabędzkiej 26 zamknięty został niemal dwa lata temu – 26 sierpnia 2021 roku był ostatnim dniem, w który można było zrobić tam zakupy.

(żms)
wid. ŁG/24GLIWICE