Pociąg Intercity jadący z Raciborza do Olsztyna najechał na metalową konstrukcję znajdującą się na torowisku kolejowym – podaje portal RMF24.pl. Gliwicka policja potwierdza tę informację. Na szczęście nie doszło do wykolejenia składu, nikt nie został ranny.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 11 listopada, na odcinku trasy między Taciszowem a stacją Gliwice-Łabędy. Pociągiem podróżowało 50 osób. – Mogę jedynie potwierdzić, że prowadzimy czynności w tej sprawie – mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że pociąg rozpoczął hamowanie przed przeszkodą, jednak maszynista nie zdołał zatrzymać składu. Doszło do najechania na metalową konstrukcję, która znajdowała się na torowisku. Na miejsce skierowano pracowników kolei, którzy zajęli się usunięciem przeszkody. Po sprawdzeniu pociągu oraz torowiska nie stwierdzono uszkodzeń.
Na czas niezbędnych czynności ruch pociągów odbywał się jednym torem. Utrudnienia trwały 4 godziny.
O szczegółowe informacje zapytaliśmy w biurze prasowym Intercity. Na razie oczekujemy na odpowiedź.
(żms)
