Pod nieobecność właściciela z posesji skradziono… bramę. Włamania i kradzieże wciąż stanowią problem

Czy solidne ogrodzenie i drzwi uchronią nas przed staniem się ofiarą włamania czy kradzieży? Ten przykład pokazuje, że niekoniecznie. W Knurowie łupem złodziei pod nieobecność właściciela padła… żeliwna brama. Oprócz tego było kilka innych zdarzeń kryminalnych.

 
Do jednego z przestępstw doszło w Łabędach. Tam nieznany sprawca w godzinach popołudniowych wybił szybę w oknie pomieszczenia gospodarczego, wszedł do wnętrza domu i po przeszukaniu ukradł biżuterię – łańcuszki, kolczyki i cztery zegarki. Sprawę prowadzi Komisariat Policji IV w Gliwicach.

W Sośnicowicach, przy ulicy Kasztanowej, nieznany sprawca włamał się do garażu, przeciął kłódkę, po czym ukradł komplet 4 kół letnich z felgami aluminiowymi (kolor czarny) o średnicy 15 cali.

Do policyjnego aresztu trafił włamywacz do sklepu osiedlowego, zatrzymany na gorącym uczynku przez policjantów z III komisariatu. Sprawca wybił szybę w drzwiach wejściowych i wszedł do wnętrza, skąd zabrał papierosy różnych marek. 65-latek trafił już do aresztu śledczego, był poszukiwany do odbycia kary. Teraz czeka na kolejny wyrok.


W Knurowie, z terenu posesji przy ulicy 1-go Maja, skradziono wspomnianą na początku bramę żeliwną o wartości około 10 tysięcy złotych. Sprawcy musieli wiedzieć, że właściciel przebywa za granicą. Sprawę prowadzi knurowski komisariat.

Policja prosi świadków, lub osoby mające wiedzę w powyższych (tych niewykrytych) sprawach o zgłaszanie – każda anonimowa informacja może przyczynić się do zatrzymania sprawców.

(żms)/KMP Gliwice
fot. px/zdjęcie poglądowe

9 komentarzy
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze