Pod ul. Zwycięstwa powstaje tunel DTŚ. Tak wyglądają prace budowlane od środka

Budowa 493-metrowego tunelu DTŚ to jeden z najtrudniejszych, ale też najbardziej spektakularnych etapów budowy ostatniego odcinka „średnicówki”.

Z wysokości ul. Zwycięstwa można podglądać prace prowadzone na powierzchni. Sprawdziliśmy jak obiekt prezentuje się od środka.

– Obecnie kończone są ściany szczelinowe tunelu. Później zostaną do wykonania stropy. W tej chwili wydobywany jest także urobek, czyli ziemia spod tunelu – mówi Maciej Tomczak, inżynier kontraktu odcinka G2 DTŚ.

Konstrukcja obiektu jest podobna do katowickiego tunelu. Wykonawcy oraz zespół nadzoru, którzy pracowali w Katowicach, są także obecni na gliwickiej budowie.

– Jedyne trudności wynikają z tego, że obiekt jest realizowany w centrum miasta, co ma znaczenie np. jeśli chodzi o „przekładki” uzbrojenia – mówi Tomczak.

Docelowo w tunelu kierowcy będą mieli do dyspozycji po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Będą mogli tutaj jechać z prędkością 70km/h. Kontrolę prędkości zapewni monitoring, który znajdzie się pod pieczą Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.

Tunel stanowi fragment 5,5-kilometrowego odcinka G2 DTŚ, który rozpoczyna się przy ul. Kujawskiej, a kończy na węźle Drogi Krajowej 88 z ul. Portową. Realizacja odcinka w chwili obecnej szacowana jest na poziomie 60%. Powstaje tu czternaście obiektów, z czego budowa dziewięciu z nich jest już w fazie końcowej. Wykonawcy sprzyjają warunki atmosferyczne. Łagodna zima pozwoliła na solidne przepracowanie tego trudnego okresu, a prace nie zostały przerwane nawet na jeden dzień.

To ważne, bo odcinek G2 zmagał się już z problemami finansowymi, które latem 2014 roku spowodowały wstrzymanie prac na budowie. Jednak, zdaniem DTŚ S.A. inwestycja na szczęście nie wymknęła się spod kontroli, a pierwotne terminy powinny zostać dochowane.

– To wstrzymanie robót na pewno odbije się na końcowym terminie realizacji obiektu, natomiast nie widzimy zagrożeń by nie mógł on być zrealizowany do końca tego roku – podkreśla Tomczak.

Z początkiem 2016 roku powinny ruszyć odbiory i procedury administracyjne. Po dopełnieniu formalności na odcinku G2 pojawią się kierowcy.
(msz)