Podstawowy zakres ochrony w polisie mieszkaniowej – czy wystarczy? Warto to sprawdzić

Ubezpieczenie nieruchomości bez względu na przedmiot jak dom, mieszkanie czy budynek w budowie jest produktem składającym się z dwóch rodzajów umów.

Do obowiązkowej podstawy ubezpieczony może dokupić jedno lub kilka rozszerzeń. Wielu lokatorów nie chcąc płacić wysokiej składki decyduje się na wariant podstawowy, ale czy słusznie?

Polisa i kredyt hipoteczny

Poza ubezpieczeniem OC dla kierowcy, polisy indywidualne są decyzją dobrowolną. Tyle teoria, bo w praktyce bywa różnie. Weźmy dla przykładu ubezpieczenie mienia kupowanego na kredyt. Aby otrzymać pożyczkę udzielaną przez bank, ta sama instytucja wymaga od kredytobiorcy nie tylko wkładu własnego, ale dodatkowego zabezpieczenia w postaci polisy mieszkaniowej. W jakim celu? To proste – jeśli budowany dom czy kredytowane mieszkanie ulegnie zniszczeniu z powodu nieprzewidzianych zdarzeń, resztę rat spłaci ubezpieczyciel.

Wiadomo, że każde ubezpieczenie kosztuje. To w przypadku nieruchomości akurat najmniej, bo ceny zaczynają się już od ok. 100 zł rocznie, a sięgają nawet powyżej 1000 zł za 12 miesięcy ochrony. Ale i tak zdecydowana większość wybierze ubezpieczenie mieszkania w wersji najtańszej, aby rata kredytu nie odbiegała od planowanych rozmiarów. Tyle że wersja najtańsza to zarazem najwęższy zakres ochrony.

Pożar i inne zdarzenia losowe

W umowie podstawowej zakres zdarzeń czy też ryzyk wynosi od kilku do nawet przeszło dwudziestu. Wszystko zależy od oferty towarzystwa ubezpieczeń. Podobne produkty można sprawdzić przez ubezpieczenie mieszkania kalkulator, który w kilka chwil wyliczy składki w oparciu o wybrany wariant ochrony. Ale najpierw sprawdźmy zawartość oferowanej podstawy.

Umowa ubezpieczenia nieruchomości bez rozszerzeń dotyczy przeważnie tych samych zdarzeń dla domu, mieszkania i budynku w budowie:

  • pożar,

  • zalanie,

  • wybuch,

  • osuwanie się ziemi,

  • uderzenie pojazdu,

  • deszcz nawalny i inne.

Zdarzenia losowe z umowy podstawowej można z łatwością podzielić na te, których przyczyną są zjawiska atmosferyczne oraz działanie człowieka. Oczywiście, im więcej zdarzeń w polisie głównej, tym lepiej chroniona nieruchomość, a co za tym idzie – większe prawdopodobieństwo otrzymania świadczenia za szkodę.

Plusy i minusy posiadania samej podstawy

W ubezpieczeniu nieruchomości czym innym jest zakres ochrony oraz przedmiot polisy. Posiadając samą podstawę mamy gwarancję zwrotu kosztów za straty powstałe na murach. Tyle że w przypadku pożaru czy zalania ucierpią nie tylko ściany czy dach, ale również stałe elementy konstrukcji czy kosztowne, gromadzone latami wyposażenie w postaci mebli, ubrań czy sprzętu RTV.

Dlatego warto zastanowić się, czy kilkadziesiąt złotych więcej za polisę z odpowiednimi rozszerzeniami będzie inwestycją, dzięki której zyskamy większy komfort. Również na wypadek kradzieży z włamaniem – to zagrożenie występuje równie często jak zwarcie instalacji ciepłowniczej czy pękanie murów.

Niezaprzeczalną zaletą podstawowej polisy mieszkaniowej jest cena takiego produktu. Najtańsze opcje zaczynają się od kilkudziesięciu złotych za 12 miesięcy ochrony. A jeśli już decydujemy się na samą podstawę, warto aby zakres ryzyk był jak najszerszy, bo polisę mieszkaniową bez względu na posiadaną formę warto mieć.