Policjanci ustalili, że ulicą Tulipanów w Wilczym Gardle będzie przejeżdżało audi, którego kierowca może posiadać przy sobie środki odurzające. Typowanie śledczych z I KP okazało się trafione…
Po namierzeniu i zatrzymaniu auta okazało się, że za kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec powiatu gliwickiego.
– Mężczyzna dobrowolnie wydał marihuanę, którą miał przy sobie. Kryminalni postanowili jeszcze jednak przeszukać jego mieszkanie. I tam właśnie znaleźli narkotyki, których ilość zakwalifikowano jako znaczną. Kryminalni zabezpieczyli blisko kilogram amfetaminy i kilkadziesiąt działek dilerskich marihuany oraz metamfetaminy – relacjonuje nadkomisarz Marzena Szwed, oficer prasowa KMP Gliwice.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków, Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia. Jeżeli dodatkowo okaże się, że 30-latek zajmował się handlem środkami odurzającymi, kara może wynieść nawet 12 lat.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice
