W poniedziałkowym spotkaniu 22. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał przed własną publicznością z Jagiellonią Białystok 0-2 (0-1).
Lepiej w ten mecz weszli Niebiesko-Czerwoni, którzy kontrolowali sytuację na boisku. Podopieczni Waldemara Fornalika byli też bliżej wyjścia na prowadzenie, ale w 16. minucie Martin Konczkowski trafił w słupek.
Kwadrans później do interwencji zmuszony był Jakub Szmatuła. Bramkarz Piasta odbił piłkę po groźnym strzale Arvydasa Novikovasa, zażegnując niebezpieczeństwo. W 39. minucie skuteczniejszy okazał się Przemysław Frankowski, który pięknym uderzeniem zza pola karnego trafił do siatki Niebiesko-Czerwonych.
Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla gości, którzy szybko podwyższyli prowadzenie. W 54 minucie Martin Pospisil wykończył szybką akcję Jagiellonii i podwyższył prowadzenie. Czech trafił do siatki po dograniu Karola Świderskiego. Przyjezdni przejęli inicjatywę i stwarzali sobie kolejne sytuacje. Jakuba Szmatułę do interwencji zmusił m.in. Martin Pospisil, który próbował podwoić swój dorobek strzelecki strzałem zza pola karnego.
W 79. minucie z dystansu uderzał Karol Angielski, ale jego strzał był zbyt lekki, żeby zaskoczyć Mariusza Pawełka. Mimo strań, Niebiesko-Czerwoni nie byli w stanie odrobić strat i ostatecznie przegrali z Jagiellonią 0-2.
Spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Miejskim w Gliwicach, z trybun oglądało je 3174 widzów.
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 0-2 (0-1)
0-1 – Frankowski, 39 min.
0-2 – Pospisil, 54 min.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA