Jeszcze dwa lata temu było o włos od rozbiórki, teraz zabytkowe kamienice przy ul. Kościuszki 44 i 46 czeka gruntowna modernizacja.
Poznaliśmy wizualizacje budynków i pierwsze plany inwestycyjne w dawnym zespole mieszkaniowym Ballestremów.
Wszystko wskazuje na to, że prace budowlane ruszą już niebawem. Konsorcjum MW Invest (firmy Mal Drew i Wall Invest) otrzymało już pozwolenie na budowę. Na razie na miejscu trwają prace przygotowawcze. Rafał Franz, współwłaściciel spółki Wall Invest, przyznaje, że budynki są w fatalnym stanie technicznym, a ich wnętrza zostaną zupełnie zmienione.
– Wymienione zostaną wszystkie stropy, pojawią się elementy stolarki drewnianej, wentylacje mechaniczna, wprowadzimy też trochę nowoczesności – między budynkami powstanie przeszklona plomba, dobrze widoczna z zewnątrz – mówi Franz.
W budynkach powstaną łącznie 42 mieszkania i 5 lokali usługowych. Część jest już wstępnie zarezerwowana. Swoje usługi ma świadczyć tutaj m.in. notariusz i kancelaria prawna. Sporym zainteresowaniem cieszą się też lokale mieszkalne. Choć budynek jest jeszcze w stanie surowym, już 20% z nich jest zarezerwowana. Pod kamienicą oznaczoną numerem 46 powstanie także parking podziemny. Za projekt budynków odpowiada gliwicka firma P.A. Nova. Całość inwestycji szacuje się na kilkanaście milionów złotych.
– Będzie to jedna z naszych najciekawszych inwestycji. Jesteśmy dumni z tego projektu, choć trzeba przyznać, że oprócz pięknej historii, jest to trudna inwestycja, wymagająca ciężkiej pracy – dodaje Franz.
Wall Invest ma już spore doświadczenie w przeprowadzaniu rewitalizacji na terenie Gliwic. Ostatnio firma odpowiadała za remont dawnej cukierni przy ul. Plebańskiej 3. Wcześniej Franz, razem ze wspólnikiem Dariuszem Brauhoffem przywrócili świetność budynkowi Starego Hufca przy ul. Kościuszki, a także kamienicy przy ul. Stalmacha 4.
A MOGŁA BYĆ ROZBIÓRKA
Naprawdę niewiele brakowało, a kamienica przy ul. Kościuszki 46 zniknęłaby z krajobrazu Gliwic. Zabudowania przez lata należały do Szpitala Miejskiego nr 4, a w ich obrębie funkcjonował Odział Dermatologii i część oddziału wewnętrznego. Obie jednostki zlikwidowano w 2004 roku ze względu na zły stan finansowy szpitala. Opustoszałe budynki były dzierżawione przez szpital aż do połowy 2018 roku. W tym czasie postępowała ich degradacja. Wiosną 2019 roku miasto wystawiło nieruchomości na sprzedaż, ale według ogłoszenia o przetargu, budynek pod numerem 46 miał nadawać się jedynie do rozbiórki.
W sprawę zaangażowali się społecznicy ze Stowarzyszenia Miasto Ogród Gliwice. Zaalarmowano architektów i historyków sztuki, o planowanej rozbiórce poinformowano też Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ten ostatni włączył zabytek do wojewódzkiej ewidencji i skontaktował się z magistratem oraz miejskim konserwatorem. Ostatecznie w czerwcu budynki zostały sprzedane za kwotę 1,2 mln złotych firmie Mal-Drew.
Michał Szewczyk
Wizualizacja: Pracowania architektoniczna P.A. NOVA PANOVA Studio