Sąd Okręgowy w Gliwicach przychylił się do pozwu prezydenta Gliwic.

Referendyści zapowiadają odwołanie od postanowienia sądu.

„Swoją wieloletnią nieskutecznością i nieudolnością prezydent dopuścił do absurdalnej sytuacji, w której zmotoryzowani gliwiczanie mają płacić za przejazd autostradą A4 w obrębie własnego miasta” – o podanie nieprawdziwej informacji w tym zdaniu oskarżał członków OKR prezydent miasta.

Wyrok jest korzystny dla Zygmunta Frankiewicza.

Decyzją sądu referendyści muszą zamieścić przeprosiny na łamach lokalnej gazety. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, członkowie OKR będą się odwoływać od postanowienia do sądu wyższej instancji.

W czwartek w okolicy południa, członkowie Obywatelskiego Komitetu Referendalnego zaczęli otrzymywać wezwania do sądu.

– Prezydent pozywa referendystów za kłamstwa. Szczegółów nie znam, bo nie czytałem pozwu – powiedział nam rzecznik prezydenta Marek Jarzębowski.

Rozprawa odbyła się dzisiaj o godzinie 15.00 w Sądzie Okręgowym przy ul. Kościuszki.

Ze strony OKR na sali rozpraw obecni byli m.in. Marek Berezowski i Jan Sznajder.