Przed nami pierwsza tegoroczna wyprzedaż garażowa. Macie coś na zbyciu? To dobra okazja

Wiosną na plac Krakowski powraca wyprzedaż garażowa. Najbliższą zaplanowano na niedzielę, 16 kwietnia. Każdy chętny, za symboliczną opłatą w wysokości 2 zł, może rozstawić swoje stoisko.

 
To doskonała okazja, by kupić coś nietuzinkowego po okazyjnej cenie, ale też pozbyć się niepotrzebnych przedmiotów, które w zaskakującym tempie gromadzą się w naszych szafach, piwnicach, garażach i na strychach. To, co nam nie jest już potrzebne, może przydać się komuś innemu.

Idea wyprzedaży garażowych na placu Krakowskim narodziła się w 2015 r. za sprawą Rady Dzielnicy Śródmieście.

Wyprzedaż na placu Krakowskim to połączenie ekologii i korzystnych zakupów, ale też wydarzenie integracyjne i lekcja ekonomii dla młodszych gliwiczan. To najlepszy sposób, by nie wyrzucać i nie marnować. Za drobną kwotę można kupić fajne, oryginalne, często unikatowe przedmioty, których nie ma już w sklepach, ale też pozbyć się tego, co nam nie jest już potrzebne – mówi Marek Bieniek, przewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście i pomysłodawca wyprzedaży garażowej na placu Krakowskim.

Z roku na rok w naszych wyprzedażach bierze udział coraz więcej osób. Jest sporo dzieci, które pod okiem rodziców sprzedają zabawki, którymi już się nie bawią, a które chętnie przygarniają młodsi koledzy. Bardzo nas to cieszy, ponieważ już najmłodsi uczą się dokonywania pierwszych transakcji i dorabiają sobie do kieszonkowego, poznając wartość pieniądza. Jeżeli jesteście zbieraczami, a wasze skarby nie mieszczą się już w piwnicy, garażu i pawlaczach, zapraszamy! Będzie okazja, by pozbyć się tego, co już nie jest potrzebne, a przy okazji miło spędzić czas – dodaje.

Wydarzenie odbywa się w trzecią niedzielę miesiąca od kwietnia do października, w godzinach od 8:00 do 13:00. Sprzedać można wszystko, od śrubek, po antyki.

Wyjątkiem są przedmioty niebezpieczne (np. petardy), niedopuszczone do sprzedaży, wymagające koncesji (np. alkohol, wyroby tytoniowe) oraz rzeczy, których posiadanie jest niezgodne z prawem, nie można też sprzedawać towarów w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

(żms)/UM Gliwice(mf)
fot. px/zdjęcie poglądowe