Tradycja kontra ekologia. W pierwszym dniu wiosny topi się marzannę, w ramach obrządku można ją też spalić. Przy jednym z gliwickich przedszkoli wybrano tę drugą metodę. I tu wkroczyła straż miejska.
Podczas patrolowania ulic funkcjonariusze zauważyli rozpalone ognisko, a przy tym duże zadymienie. Postanowili skontrolować, czy nie są spalane niedozwolone rzeczy, jak np. odpady zielone.
– Po rozmowie z osobą odpowiedzialną, dowiedzieliśmy się, iż została spalona kukła „Marzanna”. Pani tłumaczyła, że taki zwyczaj jest u nich w przedszkolu. Poinformowaliśmy, że można bardziej ekologicznie żegnać zimę i nie zanieczyszczać przy tym środowiska. Wobec sprawczyni wykroczenia zostały wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem – informują strażnicy w komunikacie w witrynie internetowej.
Gliwicka straż miejska nie precyzuje, jakie to konsekwencje, tradycyjnie już zasłaniając się… RODO.
Można też tak…
Tymczasem w Parku 12 c w Zabrzu w czwartek również świętowano pierwszy dzień wiosny. Pod okiem straży pożarnej, przy dzieciach spalono dwie kukły, a całość zakończyły oklaski zachwyconych przedszkolaków.
(żms)/SM Gliwice