Przejście dla pieszych ze światłami na deptaku to absurd. Ale zgodny z przepisami – przekonuje ZDM

Absurdalne przejście dla pieszych na deptaku na ulicy Akademickiej niepotrzebnie zatrzymuje (niektórych) pieszych. Droga jest wyłączona niemal zupełnie z ruchu pojazdów, a żeby przejść w tym miejscu trzeba wzbudzić przycisk detektora i… poczekać na zmianę światła na zielone. To strata czasu.

 
Zwróciła na to uwagę gliwiczanka, która w grupie „Radni dla mieszkańców Gliwic” zamieściła wpis na ten temat z prośbą o zajęcie się tą kwestią.

Chciałabym podzielić się pewnym absurdem: przejściem dla pieszych że światłami na ulicy Akademickiej, która właściwie jest użytkowana jako deptak, a od strony ul. Wrocławskiej, gdzie znajdują się światła, niedostępna dla samochodów (zakaz wjazdu). Na przejściu tym z zasady świeci się czerwone światło, więc sporo osób albo łamie przepisy, albo nie zdąża na autobus (pobliski przystanek na pl. Krakowskim) – pisze mieszkanka.

Skoro już musi być sygnalizacja w tym miejscu to czy nie może ona chociaż raz faworyzować pieszych, którzy w praktyce stanowią 90% użytkowników tej drogi we wskazanym miejscu (np. poprzez sygnał ostrzegawczy dla samochodów i wyłączenie światła dla pieszych lub ustawienie w naszym inteligentnym systemie światła przeważnie zielone)?

– kontynuuje gliwiczanka.

Myślę, że dzięki miejskiemu monitoringowi można łatwo zweryfikować podane przeze mnie informacje. Dodam, że gdyby padł argument o znajdującym się tam wyjeździe dla straży pożarnej, to jest on z góry nietrafiony, bo staż na sygnale i tak ma pierwszeństwo przed pieszymi niezależnie od zmiany świateł – podsumowuje mieszkanka.

Cóż, chciałoby się powiedzieć, że mieszkanka przewidziała odpowiedź Zarządu Dróg Miejskich, bo na nasze pytanie w tym zakresie odpisano następująco:

– Ulica Akademicka będąc jednym z wlotów na skrzyżowaniu Wrocławska – Akademicka – Strzody zgodnie z prawem musi posiadać sygnalizatory świetlne. Należy również wziąć pod uwagę lokalizację skrzyżowania. Stanowi ono wyjazd oraz włączenie się do ruchu pojazdów uprzywilejowanych Państwowej Straży Pożarnej. Dodatkowo, ulica ta jest dopuszczana do ruchu pojazdów osobowych podczas imprez masowych w hali Arena Gliwice – przekazuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.

Przepisy, na które powołuje się rzeczniczka, to rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r., załącznik nr 3 – „Szczegółowe warunki techniczne dla sygnałów drogowych i warunki ich umieszczenia na drogach”.

„Stosując sygnalizację na skrzyżowaniu, należy objąć nią wszystkie grupy uczestników ruchu i wszystkie strumienie ruchu poruszające się po jezdni lub torowisku oraz je przekraczające. Nie pozostawia się jakiegokolwiek wlotu, pasa lub strumienia ruchu w obszarze skrzyżowania bez sygnalizacji”

– cytuje Stiborska.

Z obserwacji, jakie przeprowadziliśmy kilkukrotnie w tym miejscu, wynika, że piesi najczęściej ignorują wskazania sygnalizacji świetlnej na ulicy Akademickiej i przechodzą bez zatrzymania na drugą stronę. Niektórym zdarzyło się nawet przekraczać jezdnię na „czerwonym” przed maską straży miejskiej bądź w obecności policji. Na szczęście służby te nie podejmują interwencji – można przecież być służbistą i z całą stanowczością egzekwować przepisy, lub po ludzku uznać ich istnienie za oczywisty absurd.

Pierwszeństwo pieszych będzie priorytetem na sygnalizacjach w mieście? Na razie nie w Gliwicach

W komentarzach do poruszonego przez mieszkankę problemu pojawiła się sugestia, że w Gliwicach ma nastąpić zmiana w zakresie priorytetów pierwszeństwa – po jej wprowadzeniu to piesi mają mieć pierwszeństwo na przejściach (częściej zielone dla pieszych), a dla kierowców będzie najczęściej paliło się czerwone światło. Okazuje się, że komentarz nie ma nic wspólnego z rzeczywistymi zamiarami drogowców.

W najbliższym czasie Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach nie planuje wprowadzenia zmian

– kwituje to krótko Stiborska.

Dopytujemy jeszcze, czy chociaż w tym konkretnym miejscu, na deptaku na ulicy Akademickiej światła nie mogłyby faworyzować pieszych. Niestety, ZDM podkreśla, że nie ma takiej możliwości, a sygnalizacja działa w tym miejscu zgodnie z obowiązującymi wymogami i przepisami.

(żms)
fot. 24gliwice.pl/ŻMS