Magistrat podpisał nową umowę z firmą Remondis Gliwice na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Kwota półrocznego kontraktu opiewa na 21 mln złotych.
Umowa została zawarta „z wolnej ręki”. Wcześniej (jesienią 2019 roku) miasto rozpisało postępowanie przetargowe, w którym ofertę złożył jedynie Remondis Gliwice. Spółka chciała 84 mln złotych na świadczenie usług przez dwa lata. To o 25 mln złotych więcej niż przewidywali urzędnicy.
Ofertę odrzucił w listopadzie p.o. prezydenta Gliwic Janusz Moszyński.
Moszyński wskazał na konieczność zatrudnienia firmy doradczej, która miałaby pomóc w podjęciu ostatecznej decyzji co do ustalenia „ewentualnych nowych zasad gospodarowania odpadami”. Aby zachować ciągłość odbioru odpadów półroczna umowa została zawarta 19 grudnia 2019 roku.
– Obecnie przygotowujemy kolejny przetarg na świadczenie tej usługi (ten unieważniony musi zostać powtórzony) – informuje Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.
Przypomnijmy, przyjęcie pierwotnej oferty złożonej przez Remondis oznaczałoby znaczącą podwyżkę opłat za wywóz odpadów komunalnych.
Obecnie roczna kwota za ich odbiór na 1 mieszkańca wynosi w Gliwicach 180 złotych. Po zmianach wzrosłaby o 40% – do 252 złotych.
Podwyżki cen za wywóz śmieci były jednym z głównych tematów niedawnej kampanii wyborczej. Teraz sposób rozwiązania tego problemu będzie jednym z pierwszych wyzwań, przed którym stanie nowy prezydent Gliwic Adam Neumann.
(msz)
