Remont siedziby magistratu znacznie droższy niż zakładano. O ponad 40 procent

2 mln zł więcej niż zakładano będzie kosztować odnowienie budynku Urzędu Miejskiego w Gliwicach. Inwestycja zakłada m.in. usunięcie charakterystycznej szklanej dobudówki.

Jak czytamy w protokole z otwarcia ofert, magistrat zamierzał przeznaczyć na termomodernizację kwotę w wysokości 4,6 mln zł. W styczniowym postępowaniu wpłynęły zaledwie trzy oferty, a po otwarciu ofert urzędnicy stanęli przed decyzją – czy wybrać najkorzystniejszą, która przekraczała planowany budżet, czy rozpisać nowy przetarg. W końcu, po ponad miesiącu analiz, zdecydowano się wybrać ofertę wartą 6,6 mln zł. Wykonawcą prac remontowych będzie PRZEDSIĘBIORSTWO ROBÓT BUDOWLANYCH I TRANSPORTOWYCH CECHINI STANISŁAW I JÓZEF CECHINI z Krynicy Zdrój.

Urzędnicy nie ukrywali, że miastu zależy na powrocie do pierwotnego wyglądu tego budynku. Dlatego zniknie niepraktyczna, i, zdaniem niektórych, mało elegancka dobudówka przy głównym wejściu. Rozbiórce ulegną także balkony oraz taras. W ramach inwestycji zmieni się również wejście od strony skweru Doncaster. Zgodnie z projektem autorstwa firmy BUD SERWIS RDK, cały gmach zostanie efektownie oświetlony. Oprócz estetyki budynku, zmieni się również komfort pracy urzędników – nieruchomość zostanie ocieplona. Wymianie ulegnie także wewnętrzna instalacja centralnego ogrzewania. Inwestycja powinna rozpocząć się jeszcze wiosną. Termin zakończenia prac ustalono na sierpień przyszłego roku.

W obiekcie wybudowanym pod koniec lat dwudziestych zeszłego wieku początkowo mieścił się słynny Haus Oberschlesien, który należał do najbardziej prestiżowych hoteli na Górnych Śląsku. Autorem projektu Haus Oberschlesien była wrocławska pracownia Gaze & Bottcher. W czasie drugiej wojny w budynku składowano materiały propagandowe III Rzeszy. W styczniu 1945 roku obiekt został podpalony przez wkraczających do Gliwic czerwonoarmistów.
(mpp)