„Chciałbym jako ciekawostkę zaprezentować, jak wyglądają dwie kamienice przy ul. Bytomskiej oraz budynek Szarej Chemii po remoncie 2 – 3 lata temu” – pisze do naszej redakcji pan Patryk.
„Oczywiście cieszy fakt ze w Gliwicach się remontuje, lecz jakość pozostawia wiele do życzenia”
– czytamy dalej.
„Same elewacje zaczynają się już niestety sypać, nikt nie śpieszy się do poprawek, a chyba jakiś okres gwarancyjny musi być?”
Trudno nie zgodzić się z naszym Czytelnikiem. W Gliwicach sporo się remontuje, miasto pięknieje, co zauważą nawet najwięksi sceptycy (nawet jeśli się do tego nie chcą przyznać), ale zbyt często szwankuje przy tym jakość wykonawstwa.
Na szczęście tym razem spadające fragmenty nowych tynków nikogo nie trafiły w głowę. Firmom, które remontowały budynki pokazane na zdjęciach na pewno należy się żółta kartka!
Panu Patrykowi dziękujemy za list i nadesłane zdjęcia.