Gliwiccy przeciwnicy cyrków z udziałem zwierząt zwierają szyki.
W najbliższą niedzielę planują zorganizować protest na gliwickim lotnisku, bo właśnie tam pojawi się cyrk Arena, który na rozwieszanych w mieście plakatach, jako główną atrakcję wymienia występ słonia.
Na fanpage’u organizatorek akcji, czyli „Polish girls saving animals”, oraz na specjalnie utworzonym wydarzeniu widać wielkie poruszenie. Tym razem akcja ma wyjść poza internet, dlatego też szykowane są ulotki i transparenty. Chętni do udziału w proteście mogą dołączyć do wydarzenia.
– Bądźcie z nami – nawołują organizatorki protestu.
I dodają: – Wstyd, wstyd, wstyd! Rozrywka na miarę średniowiecza i ludzie, którzy albo są na tyle nieświadomi, albo całkowicie pozbawieni wrażliwości…
Cyrk, który od lat rozbijał swój namiot w okolicy Centrum Handlowego Arena, tym razem pojawi się na terenie należącym do gliwickiego Aeroklubu. Ta informacja wywołała u wielu osób dodatkowe oburzenie.
Organizatorki protestu „Polish girls saving animals” – czyli Dominika Siok i Marzena Osipowska jeszcze niedawno apelowały do władz Gliwic, by te zakazały wynajmowania terenów miejskich pod cyrki, które w swoim programie mają występy zwierząt. Urzędnicy nie zdecydowali się na ten krok twierdząc, że tego typu imprezy najczęściej organizowane są na terenie prywatnym.
Choć akcja, która ma być zorganizowana w niedzielę ma wielu zwolenników, nie wszyscy podzielają opinię jej organizatorek. Wystarczy przejrzeć komentarze internautów pod informacją o proteście, by zorientować się, że nie wszystkim pomysł ten się podoba:
– Też jestem przeciwko cierpieniu zwierząt. Na fermach, w hodowlach, na prywatnych folwarkach i podmiejskich zaniedbanych stadninach, na zaśmieconych podwórkach, gdzie są uwiązane do łańcuchów… Ale nigdy, jak chodzę tyle lat do cyrku, nie widziałam tam cierpienia zwierząt. Jestem przeciwna bezpodstawnym protestom. Całym sercem. Robienie komuś złej opinii, bo tak się uważa jest… co najmniej niemoralne – pisze NotOk.
Podobne akcje protestacyjne organizowane są w wielu miastach w Polsce. Protestujący najczęściej zbierają się w okolicy cyrku z wyrażającymi sprzeciw transparentami. Podobnie będzie w niedzielę w Gliwicach.
(KK)
fot. archiwum