Oficjalna prezentacja rządowego „Programu dla Śląska” we wtorek, ale już dziś poznaliśmy jego pierwsze założenia, które dotyczą także Gliwic.
Według zapowiedzi przebywającej na Śląsku minister infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak, trwa właśnie przygotowywanie procedury, która pozwoli na podniesienie szlabanów na odcinku autostrady A4 między Gliwicami a Wrocławiem. Ma to nastąpić już za kilka dni. W ubiegłym tygodniu sejm przyjął nowelizację ustawy o płatnych autostradach, a w tej chwili trwają prace nad przepisami wykonawczymi. Takie rozwiązanie ma pozwolić m.in. na zmniejszenie korków przed bramkami w letnie weekendy.
Bardziej odległą perspektywą jest realizacja inwestycji kolejowych na terenie województwa. Ministerstwo chce przekazać na ten cel 9 miliardów złotych. Ponad połowa tej kwoty miałaby zostać wydana na rozbudowę dwóch, przecinających centrum regionu linii średnicowych (Będzin ? Katowice ? Tychy ? Bielsko Biała ? Zebrzydowice oraz Sosnowiec ? Katowice ? Gliwice) o infrastrukturę przeznaczoną wyłącznie dla ruchu aglomeracyjnego. Dzięki temu, pociągi pasażerskie mogłyby przemieszczać się po aglomeracji nie zważając na blokujące je składy towarowe i dalekobieżne. Pomysł został w mediach już okrzyknięty mianem „naziemnego metra”. Jego realizacja to jednak melodia przyszłości. O dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych rząd wystąpi dopiero w październiku.
W poniedziałek po Śląsku podróżowała większość ministrów rządu Ewy Kopacz (choć na politycznej mapie zabrakło Gliwic). Do Katowic przyjechała także premier Kopacz, która jutro ogłosi długo zapowiadany „Program dla Śląska” – czyli pakiet rozwiązań dla regionu. Aktywność rządu PO na Śląsku traktowana jest także jako element kampanii wyborczej przed październikowymi wyborami parlamentarnymi.
(msz)
