Piast Gliwice przegrał z Fulham FC 0-1 (0-1) w środowym spotkaniu sparingowym rozegranym w Opalenicy. Dla Niebiesko-Czerwonych była to ostatnia gra kontrolna podczas zgrupowania.
Początek spotkania był bardzo spokojny. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Dłużej w posiadaniu piłki utrzymywali się piłkarze Piasta, którzy starali się kontrolować przebieg meczu. Początkowo nie przełożyło się to jednak na sytuacje strzeleckie, ponieważ pierwsi zaatakowali zawodnicy Fulham. W 12. minucie z dystansu uderzał Thorsteinsson, a chwilę później wprost w ręce Dobrivoja Rusova trafił Kebano.
W 17. minucie zza pola karnego uderzał Kebano, ale jego strzał obronił bramkarz Niebiesko-Czerwonych, który wybił piłkę na rzut rożny.
Kwadrans później ponownie dobrą interwencją popisał się Rusov, który popisał się refleksem i obronił uderzenie Williamsa z najbliższej odległości.
Anglicy skuteczniejsi byli w 39. minucie, gdy rzut karny na bramkę zamienił Kebano. Stało się to po tym jak Aleksandar Sedlar faulował swojego rywala w polu karnym.
Druga połowa rozpoczęła się od groźnego ataku Fulham, który ostatecznie został zażegnany przez defensywę Piasta. Chwilę później przed szansą stanął Gerard Badia, ale Hiszpan nie trafił w światło bramki.
W 65. minucie Ayite zmusił do interwencji Jakuba Szmatułę, który po przerwie pojawił się na murawie. Bramkarz gliwiczan wybił piłkę wprost pod nogi Heberta, który wyjaśnił sytuację.
W ciągu następnych pięciu minut golkiper Niebiesko-Czerwonych musiał pokazać swoje umiejętności aż trzy razy. Na jego bramkę uderzali Williams oraz dwukrotnie Ayite, ale Szmatuła nie dał się pokonać, broniąc w znakomity sposób.
Mecz został rozegrany na boisku przy Hotelu Remes Sport & Spa w Opalenicy. Na trybunach pojawiło się około 200 widzów.
Piast Gliwice – Fulham FC 0-1 (0-1)
0-1 – Kebano, 39 min(k).
Biuro Prasowe
GKS Piast SA