Jesienna sensacyjna forma piłkarzy Piasta Gliwice przyciąga na stadion lidera coraz więcej kibiców. „Okrzei” w tym sezonie notuje najlepsze wyniki od czasu powrotu klubu do Ekstraklasy. Niestety, w skali całej ligi, to ciągle za mało by być liczącym się graczem na frekwencyjnej mapie Polski.
W ubiegłym sezonie „Okrzei” często nie zapełniało się nawet w połowie. Średnia frekwencja na 10-tysięcznym obiekcie wyniosła 4593 kibiców na mecz. Rok wcześniej było to 5159 fanów, a w najlepszym do tej pory sezonie 2012/2013, który przyniósł awans do europejskich pucharów, mecze Piasta na żywo oglądało średnio 5870 kibiców.
W tym sezonie po 16 kolejkach i 8 meczach w Gliwicach, Stadion Miejski idzie na rekord. Obiekt odwiedza średnio 6217 kibiców. Największą publikę zgromadził pojedynek z Wisłą Kraków. Spotkanie obejrzało prawie 9 tysięcy osób.
– Wzrost frekwencyjny to zarówno efekt dobrych wyników osiąganych przez drużynę, ale i wzmożonych działań marketingowych skierowanych do kibiców, mających na celu przyciągnięcie fanów na Okrzei 20 – zaznacza Maciej Smolewski, rzecznik prasowy klubu.
Wśród przygotowanych atrakcji były m.in. okolicznościowe t-shirty dla 2000 kibiców przed spotkaniem z Wisłą Kraków, zniżki dla dzieci i młodzieży (bilety za 5 zł) czy vouchery na mecz w zamian za oddanie krwi dla gliwickiej Onkologii. Szczególnie ciekawa akcja odbyła się pod hasłem „#PiastDzwoniDoKarnetowiczów”. Kapitan Piasta, Radosław Murawski kontaktował się z wybranymi posiadaczami karnetów, dziękując za wsparcie i zapraszając na mecz.
– Stadion Miejski w Gliwicach odwiedzają zarówno kobiety jak i mężczyźni w różnym wieku. Bardzo cieszymy się szczególnie z faktu, że na mecze przychodzą całe rodziny z dziećmi. Można śmiało powiedzieć, że nasz sektor rodzinny ?pęka w szwach? – podkreśla Smolewski i prezentuje statystyki. Sektor rodzinny niemal w każdym spotkaniu tej jesieni był zapełniony po brzegi.
Dla dobrego wyniku frekwencyjnego nie bez znaczenia był też terminarz. Piast najbardziej prestiżowe pojedynki rozgrywał w roli gospodarza. Do Gliwic zawitali już piłkarze Górnika Zabrze, Legii Warszawa i Wisły Kraków.
W tej beczce miodu jest jednak co najmniej kilka łyżek dziegciu. Wzrost frekwencyjny zanotowano w tym sezonie prawie na wszystkich polskich stadionach, a w skali całej ligi wynik Stadionu Miejskiego plasuje Piasta dopiero na 12 miejscu. Gorszą frekwencję notują tylko w Niecieczy (de facto do tej pory w Mielcu), Łęcznej, Bielsku-Białej i na remontowanym stadionie w Zabrzu. Stawce przewodzi Łazienkowska. Na spotkaniach Legii pojawia się w tym sezonie średnio prawie 18 tysięcy kibiców. Następne są stadiony Lecha Poznań (15737), Jagiellonii Białystok (13207) i Lechii Gdańsk (12679).
Być może Piast w tej klasyfikacji podskoczy wyżej. Jeszcze w tym roku niebiesko-czerwoni zagrają przy Okrzei z Ruchem Chorzów, Cracovią Kraków i mistrzem Polski Lechem Poznań. Przeciwnicy atrakcyjni, choć plany frekwencyjne pokrzyżować mogą niskie temperatury. Niezależnie od grudniowych potyczek na wiosnę marketingowcy Piasta staną przed nowym zadaniem. Do tej pory zastanawiali się jak przyciągnąć kibiców na stadion. Teraz pracować trzeba przede wszystkim nad utrzymaniem pozytywnej tendencji.