Jadąca zygzakiem, obijająca się od krawężników skoda octavia zwróciła uwagę 29-letniego gliwiczanina. Wewnątrz auta podróżowali czterej mężczyźni, kierował najbardziej pijany z nich.
Zaledwie we wtorek pisaliśmy o dwóch obywatelskich zatrzymaniach (poniedziałkowych), wkrótce doszło do kolejnego. O godzinie 14.00 na ul. Oświęcimskiej w Łabędach mieszkaniec naszego miasta zaobserwował podejrzaną jazdę samochodu. Wiedział, że musi zrobić wszystko, by uniemożliwić dalsze prowadzenie pijanemu kierowcy.
Powiadomiony o zdarzeniu patrol policji z IV komisariatu przybył na miejsce zatrzymania obywatelskiego i zastał bohaterskiego kierowcę, który, wraz ze swoimi pasażerami, zatrzymał i zabrał kluczyki podróżującym skodą czterem mężczyznom
– informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
– Gliwiczanin, widząc odbijający się od krawężników, jadący przed nim samochód, wykonał manewr zablokowania drogi. Gdy otworzył drzwi skody, uderzył go odór alkoholu. Nie zastanawiając się, mężczyzna wyszarpnął kluczyki ze stacyjki i uniemożliwił ucieczkę zatrzymanej ekipie – kontynuje podinspektor.
Policjanci przejęli ujętych i rozpoczęli badania. Okazało się, że 52-letni kierowca miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu, a jego trzej kompani niewiele mniej. Jeden z nich, 35-latek, okazał się też być poszukiwanym do odbycia kary 8 miesięcy pozbawienia wolności.
(żms)/KMP Gliwice
fot. px