Skromny Sylwester w Gliwicach. Kto chce się bawić z „gwiazdami”, powinien jechać do Katowic

DJ Roman Rogowiecki, Teatr Ruchu OCELOT ze Złotoryi i pokaz sztucznych ogni – to program miejskich obchodów Sylwestra na Placu Krakowskim.

Skromnie? Być może, ale Gliwice od lat unikają witania Nowego Roku z wielką pompą.

W ubiegłym roku gliwiczan bawili Dj Max Kolankov i DJ Base Attack. Rok wcześniej Miasto zaproponowało zabawę do znanych przebojów muzyki tanecznej oraz pokaz mappingu i „feerie świateł”. Wyjątek stanowił przełom 2013 i 2014 roku, kiedy w Gliwicach zagrał C-BooL i ceniony w świecie muzyki elektronicznej zespół KAMP! Formacja prezentująca repertuar bardziej do słuchania, a mniej do tańczenia, nie wszystkim przypadła jednak do gustu. Być może to utwierdziło urzędników w powstrzymywaniu się od „sylwestrowych eksperymentów”.

Osobną kwestią pozostają koszta organizacji imprezy. Tylko w ubiegłym roku na przywitanie Nowego Roku, Miasto przeznaczyło 180 tysięcy złotych. W dodatku gliwicka impreza ma nieopodal potężną konkurencję, z której rozmachem trudno się mierzyć.

[perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]”Sylwestrowa Moc Przebojów” w Katowicach przyciąga pod Spodek kilkadziesiąt tysięcy osób (w ubiegłym roku 65 tys.) i jest transmitowana przez jedną z największych stacji telewizyjnych w kraju.[/perfectpullquote]

Tylko w tym roku zagra tam: Beata i Bajm, Sylwia Grzeszczak, Ewelina Lisowska, Ewa Farna, Bednarek, Enej, Piersi, Golec uOrkiestra, Zbigniew Wodecki, IRA, Grzegorz Hyży, Michał Wiśniewski, Feel, Boys, Blue Cafe, Video oraz wokalista Modern Talking – Thomas Anders.

Dlatego do kameralności gliwickiego Sylwestra być może powinniśmy już przywyknąć. Co więcej, można uznać ją za uzasadnioną. W odróżnieniu od urzędowego marketingu, który co roku próbuje nam wmawiać, że jest inaczej.

[wpolling id=”10″ width=”” height=””]

Tegoroczny Sylwester na placu Krakowskim rozpocznie się  o godz. 23.00 i potrwa do godz. 2.00.
(msz)