Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek rano na alei Przyjaźni, obok restauracji McDonald’s. Według wstępnych informacji, na pieszego najechała śmieciarka.
Z relacji świadka, z którym rozmawialiśmy na miejscu tragedii, wynika, że pieszy poślizgnął się i nie został zauważony przez kierującego ciężarowym pojazdem. Przyczyny wypadku wyjaśni policja i prokurator.
Na miejscu są wszystkie służby. Fragment alei Przyjaźni jest obecnie zamknięty dla ruchu pieszego i rowerowego.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca śmieciarki, cofając, nie zauważył przechodnia. Doszło do potrącenia, w wyniku którego mężczyzna zmarł. To 37-letni mieszkaniec jednego ze śląskich miast – mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.
– Szukamy świadków tego zdarzenia. W chwili wypadku, około godziny 8:45 miały tamtędy przechodzić dwie kobiety. Osoby, które posiadają wiedzę na temat zdarzenia prosimy o kontakt pod nr tel. 478592255 – dodaje Słomski.
(żms/MS)
fot. 24gliwice.pl/ŻMS
