Wzdłuż nowego odcinka zachodniej obwodnicy Gliwic niedawno pojawiły się młode drzewka. Zdaniem społeczników z grupy „Zielone Gliwice” posadzonno je w niewłaściwy sposób, w rezultacie sadzonki nie będą się prawidłowo rozwijać. Drogowcy zaprzeczają, zarzucając społecznikom dezinformację i mijanie się z prawdą.
Zarząd Dróg Miejskich w ostatnim czasie informował o kolejnych nasadzeniach prowadzonych w mieście. Jednak według relacji zamieszczonej przez „Zielone Gliwice” w mediach społecznościowych, w przypadku obwodnicy nie dopilnowano, by drzewa miały odpowiednie warunki.
– UWAGA. Chcieliśmy pochwalić ZDM za nasadzenia przy obwodnicy dlatego wybraliśmy się na miejsce wykonać zdjęcia. Niestety widok, który zastaliśmy bardzo nas zasmucił. Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach zaproście nas, to wam pokażemy jak się prawidłowo sadzi drzewa w mieście. Podstawą jest zaprawienie dołu glebą urodzajna, posadzenie w glinie i gruzie nie spełni dobrych warunków do rozwoju sadzonek. Drzewa będą nadmiernie narażone na przesychanie w czasie miesięcy letnich, a także pobieranie składników pokarmowych z takiej gleby będzie ograniczone. Składamy wniosek o kontrolę nasadzeń przy obwodnicy zachodniej – czytamy na profilu „Zielone Gliwice” w serwisie facebook.com.
Treść wniosku złożonego w ZDM jest następująca:
- Wnioskujemy o pilną kontrolę nasadzeń wykonywanych przy obwodnicy zachodniej Gliwic. W naszej ocenie sadzonki zostały posadzone niezgodnie ze sztuką ogrodniczą, w glebie gliniastej pełnej pobudowlanego gruzu co stwierdzamy po odbytej wizycie w terenie. W załączeniu zdjęcia. Pragniemy również wziąć udział w kontroli terenowej jeżeli do takiej dojdzie. Służymy także wszelką poradą.
O wątpliwości „Zielonych” zapytaliśmy ZDM. W nadesłanej odpowiedzi zaznaczono, że drogowcy bardzo cenią sobie uwagi mieszkańców, jak również organizacji społecznych, które kierują swoje obawy co do prac realizowanych na zlecenie jednostki, jednak w przypadku nasadzeń prowadzonych wzdłuż odcinka obwodnicy zachodniej są one bezpodstawne.
Nasadzenia w wymienionym miejscu nie zostały jeszcze odebrane. Co więcej, zdjęcia, które wykonano i zamieszczono na jednym z portali społecznościowych wprowadzają w błąd, dezinformują, rozmijają się z prawdą i tym samy przedstawiają ZDM w złym świetle
– poinformowała Jadwiga Stiborska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
– Do założenia zieleni w pasie drogowym w/w odcinka drogi wykorzystana została warstwa orna gleby rodzimej, wcześniej zebrana i spryzmowana na czas budowy. Ziemia pochodziła z czynnie uprawianych pól, dobrej jakości. Ta sama, gleba została wykorzystana podczas sadzenia drzew. Istotnie, w trakcie przygotowywania dołów pod rośliny, szczególnie w okolicy ogrodów działkowych przy ul. Ku Dołom, wykopano częściowo gruz, który usunięto w trakcie prac związanych z formowaniem mis ziemnych wokół drzew. Zdjęcia gruzu i kamieni wokół drzew zostały wykonane w trakcie prac, tzn. po posadowieniu drzewa w dole i jego obsypaniu glebą urodzajną, a przed uporządkowaniem terenu – dodaje Stiborska.
Część drzew przesadzono
Jak zaznacza rzeczniczka ZDM, pracownicy Referatu Utrzymania Zieleni Zarządu Dróg Miejskich, to zawodowcy, specjaliści w swojej dziedzinie, osoby z wykształceniem kierunkowym i wieloletnim doświadczeniem.
Na bieżąco pozostają w stałym kontakcie z wykonawcą realizującym prace. I właśnie dzięki tej współpracy i bieżącej kontroli, część nasadzeń została przeniesiona w inne miejsca. Powodem było m.in. zagruzowanie terenu oraz stagnująca w wykonanych dołach woda
– podkreśla Stiborska.
– Krótko mówiąc w miejscach opublikowanych na zdjęciach, drzewa nie zostały nasadzone. Odbiór prac związanych z nasadzeniem drzew wzdłuż odcinka zachodniej obwodnicy, zostanie przeprowadzony pod koniec listopada br. Ponadto, nasadzenia objęte są gwarancją wykonawcy – podsumowuje rzeczniczka.
(żms)
fot. Zielone Gliwice, 24gliwice.pl/emfab