Aż 83 tys. zł skradły dwie kobiety, które 81-latka wpuściła we wtorek rano do mieszkania przy ul. Chopina.
Jako powód swojej wizyty podały chęć pozostawienie wiadomości dla sąsiadki. Co było dalej, nietrudno się domyśleć – z mieszkania zniknęły euro, dolary i złotówki.
To niestety nie jedyna kradzież tego dnia…
Mniej więcej o tej samej porze doszło do kradzieży w punkcie handlowo-usługowym w ścisłym centrum Gliwic.
Dwaj ?klienci? poprosili sprzedawcę o pokazanie złotych łańcuszków. Potem chcieli obejrzeć jeszcze jedną rzecz i gdy tylko sprzedawca się odwrócił … uciekli z łupem o wartości ponad 3500 zł.
W obu sprawach policja wszczęła dochodzenia.