W Gliwicach odnotowano kolejne przypadki zakażenia wirusem A/H1N1. Wszystkie na terenie gliwickiego Centrum Onkologii.
Zmarły dwie osoby przebywające w klinice transplantologii szpiku kostnego (3 i 5 lutego). 71-letni mężczyzna i 67-letnia kobieta.
– Nie możemy mówić o zagrożeniu epidemiologicznym. Pojedyncze przypadki w Centrum Onkologii dotyczą osób, które przebyły operacje i miały obniżoną odporność – uspokaja Hanna Nabrdalik, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gliwicach.
Po wykryciu wirusa, w Centrum Onkologii pobrano próbki krwi od 10 osób. W siedmiu przypadkach potwierdzono obecność wirusa A/H1N1. Zakażone osoby przyjmują leki i jak podkreśla Sanepid nie ma ryzyka na rozprzestrzenianie się choroby. Na wszystkich oddziałach „Onkologii” wprowadzono zakaz odwiedzin.
– Jesteśmy w okresie wzmożonych zachorowań na grypę, ale nie ma drastycznych różnic między tym rokiem a poprzednim – podkreśla Nabrdalik.
Objawy świńskiej grypy są bardzo podobne do normalnej grypy. To min. ból głowy, gardła, nudności, wysoka gorączka, suchy kaszel, dreszcze, brak apetytu.
W jaki sposób możemy uchronić się przed chorobą?
Lekarze wskazują przede wszystkim na przestrzeganie zasad higieny. Należy myć i dezynfekować ręce. Nie należy dotykać powierzchni, które mogły mieć kontakt z wirusem (wydzieliną chorego). Należy unikać kontaktu z chorymi. Chorzy powinni zakrywać usta i nos kichając i kaszląc. Zużyte chusteczki powinny być natychmiast wyrzucane.
Jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, w Polsce sezon wzmożonych zachorowań na grypę trwa od października do kwietnia następnego roku, przy czym szczyt zachorowań przypada między styczniem a marcem. Rejestruje się wtedy od kilkuset do kilku milionów zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Od września 2015 roku w naszym kraju zanotowano prawie 1,5 miliona zachorowań na zwykłą grypę. Tylko od 16 do 22 stycznia zanotowano ponad 100 tys. przypadków.
(msz)