Minął termin składania ofert do przetargu na organizację kolejnego sezonu Gliwickiego Roweru Miejskiego. We wtorek po południu opublikowano zestawienie ofert. O zamówienie to starało się dwóch wykonawców – Nextbike i konsorcjum Orange-Roovee.
Czy jednak miasto zdecyduje się na wybór jednej z ofert? Tej pewności nie ma – obie mocno przewyższają zaplanowane finansowanie, co w sytuacji szukania oszczędności wszędzie, gdzie to możliwe, może być elementem nie do przeskoczenia.
Urząd Miasta planował na organizację systemu ok. 1 mln 112 tys. zł. Droższa z ofert, złożona przez Nextbike, przekracza tę kwotę o ponad pół miliona złotych.
Korzystniejsza oferta, ale wciąż daleka od założonych środków, wpłynęła od konsorcjum firm Orange-Roovee. Przypomnijmy, że ten wykonawca organizował system GRM w naszym mieście przez ostatnie dwa sezony. W bieżącym, co zapewne wynika z wszędobylskiej drożyzny, mógłby wykonać usługę za 1,48 mln zł.
Przypomnijmy, że tegoroczny sezon roweru miejskiego miał rozpocząć się już 15 marca, zaś zakończyć 15 listopada. Na minimum 30 stacjach w mieście miałoby zostać umieszczonych łącznie 300 jednośladów (w tym także rowery cargo i tandemy). Wykonawca powinien posiadać także jednoślady zapasowe. Więcej na ten temat pisaliśmy TU.
(żms)
fot. arch. 24gliwice.pl
