Szczątki ludzkie zasypane wapnem. Ofiary epidemii? W Czechowicach trwają wykopaliska archeologiczne

W Czechowicach wznowione zostały wykopaliska archeologiczne w poszukiwaniu śladów istniejącego tam w przeszłości kościoła pw. Św. Jerzego. Podczas prac odkryto szczątki pochowanych osób. Wiele wskazuje, że mogą to być ofiary epidemii.

Poszukiwaliśmy zakończenia fundamentu kościoła drewnianego, który stał w tym miejscu w przeszłości – mówi Radosław Zdaniewicz, prezes Oddziału Górnośląskiego Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, który jest kierownikiem merytorycznym badań.

W tej części prezbiterium kościoła barokowego, którego budowę rozpoczęto nieco później, niż tego drewnianego (tzn. po zniszczeniu tego drewnianego), odkryliśmy groby. Groby ludzkie, które prawdopodobnie były tutaj umieszczane już od okresu średniowiecza. W jednym z grobów odkryliśmy ewidentną monetkę, późnośredniowieczną, piętnastowieczną, zalegającą przy ramieniu jednego z ludzi tutaj pochowanych, dlatego możemy datować ten grób na późne średniowiecze – dodaje Zdaniewicz.

Pozostałe groby pochodzą z okresu młodszego, prawdopodobnie wieku siedemnastego i być może związane są z jakąś chorobą, jakąś epidemią, która potem dotknęła tutaj mieszkańców Gliwic

– kontynuuje archeolog.

Podczas tegorocznych poszukiwań, prowadzonych przez grupę wolontariuszy, znaleziono niekompletny szkielet, prawdopodobnie kobiety, obok której pochowano dziecko, co zdaniem Zdaniewicza świadczy o tym, że osoby te zmarły w wyniku wypadku lub epidemii.

W jednym z pochówków, tych młodszych, w jamie grobowej natrafiliśmy na grudki wapna, które wiązać można z tym, że zmarłego wrzucono do jamy grobowej, a potem jego ciało zasypano wapnem po to, by zabezpieczyć przed – zapewne epidemią – mówi Zdaniewicz.

Co ciekawe w wypełnisku tej jamy natrafiliśmy na plombę ołowianą z wybitym krzyżem, krzyżem z dwoma poprzeczkami, który wiązać możemy z tzw. karawaką, czyli krzyżem morowym, związanym z zabezpieczeniem tych ludzi, którzy zostali na ziemskim padole, przed tą epidemią

– dodaje.

Prace archeologiczne prowadzone są w Czechowicach od lipca 2017 roku z inicjatywy lokalnych społeczników. Ich głównych założeniem jest znalezienie reliktów średniowiecznego kościoła pw. św. Jerzego, a także zbadanie, jak dokładnie wyglądała ta świątynia i kiedy funkcjonowała. Według zapisu z XVII wieku, istniał tam drewniany kościół, lecz parafia wzmiankowana jest już w XIV wieku.

(żms)
wid. Łukasz Gawin(24gliwice.pl)