Nowe alejki, oświetlenie, plac zabaw, miejsce z urządzeniami siłowymi oraz nowe trawniki i rośliny, również wodne
– tak według założeń nowego projektu wyglądać ma Park Szwajcaria przy ul. Łabędzkiej.
Pierwszy projekt modernizacji Parku Szwajcaria, stworzony przez firmę Venit, ujrzał światło dzienne kilka lat temu. Po pewnym czasie okazało się jednak, że jego założenia są za drogie, ogłoszono więc przetarg na wykonanie kolejnego. Miejmy nadzieje, że ten, nad którym pracuje firma architektoniczna Projekt3 z Rybnika, uda się w końcu wcielić w życie.
Jak informuje Miejski Zarząd Usług Komunalnych, prace w Szwajcarii nie należą do najłatwiejszych – teren jest podmokły i wymaga wiele pracy. – W tym roku zakończono roboty związane z oczyszczeniem zbiorników wodnych oraz udrożnieniem rowu melioracyjnego.
Obecnie trwają prace projektowe. Wyłonione drogą przetargu biuro wykonuje projekt modernizacji oraz projekt odwodnienia terenu, który ma być gotowy w przyszłym roku. Po uzyskaniu wymaganych zezwoleń przystąpimy do prac modernizacyjnych, których rozpoczęcie przewidujemy na 2012 rok – wyjaśnia Justyna Przybysz z MZUK.
Jeśli plany nie ulegną zmianie, w Szwajcarii ma się znaleźć nowoczesny, ogrodzony plac zabaw.
Do dyspozycji dzieciaków będą m.in. zjeżdżalnia z urządzeniem wspinaczkowym, huśtawka, karuzela, ławki. Wyremontowany ma zostać również stary mostek pomiędzy znajdującymi się w parku zbiornikami wodnymi. Niedaleko od stawu pojawi się polana, na której będzie można rozłożyć koc i odpocząć.
Dla nieco starszych mieszkańców w parku ma się znaleźć mini-siłownia na świeżym powietrzu. Wycofano się natomiast z planów zlikwidowania toru rowerowego i stworzenia w to miejsce toru saneczkowego. Alarm w tej sprawie podnieśli bowiem miłośnicy dwóch kółek.
Do Szwajcarii dojechać będzie można nową drogą dojazdową od strony ul. Łabędzkiej.
W planach jest również stworzenie miejsc postojowych. Na rozwój prac modernizacyjnych w kolejnych latach ogromny wpływ będzie mieć wysokość środków finansowych przeznaczonych na ten cel w budżecie gminnym. Miejmy jednak nadzieję, że nie trzeba będzie tworzyć kolejnego projektu i park jak najszybciej zamieni się w obiekt wypoczynkowo-rekreacyjny.
Katarzyna Klimek
