Ten bilet nie chroni przed mandatem. UOKiK interweniuje, KZK GOP: To zależy od prezydentów miast

Okazuje się, że mandat za podróżowanie autobusem bez biletu może otrzymać osoba, która posiada bilet miesięczny, ale nie zalogowała się po wejściu do autobusu.

Uciążliwym obowiązkiem każdorazowego odbijania karty ŚKUP przez pasażerów posiadających długookresowe bilety miesięczne bez limitu przejazdów zainteresował się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Problem stanowi sam obowiązek odbijania karty – w godzinach szczytu większość podróżnych koncentruje się wokół kasowników, utrudniając tym samym wsiadanie i wysiadanie z pojazdu. Konieczność logowania się do systemu powoduje też, że przewoźnik może gromadzić imienne dane o pasażerach – na którym przystanku wsiadają, gdzie wysiadają i jaka była ich trasa.

Chociaż UOKiK interesuje się sprawą od dłuższego czasu, KZK GOP twierdzi, że nie otrzymał żadnych oficjalnych pism w tej sprawie. Jak dowiedzieliśmy się w Biurze Prasowym przewoźnika, kwestia wycofania obowiązku logowania się w autobusie, nie jest w pełni zależna od KZK GOP:
– Sprawa nie została jeszcze do końca ustalona, wszystko zależy od prezydentów miast w naszej aglomeracji, a im zależy na tym, aby płacić od mieszkańca.

Użytkowanie kart ŚKUP pozwalało dotąd na szacowanie wielkości dotacji dla KZK GOP od gmin, będących jego członkami, w oparciu o liczbę jej użytkowników zamieszkałych na terenie danej miejscowości. Wycofanie się z tego systemu może spowodować, że udział w finansowaniu transportu publicznego dla niektórych członków aglomeracji może się okazać niesprawiedliwy lub co najmniej budzić wątpliwości.

Zapytany o sprawę Dyrektor katowickiej Delegatury UOKiK, Maciej Fragsztajn stwierdził, że postępowanie wyjaśniające zostało już wszczęte, a materiał dowodowy jest skompletowany.

Wysłaliśmy wezwanie do dobrowolnego zaniechania przez KZK GOP praktyki, która naszym zdaniem polega na tym, że w sposób nieuprawniony przewoźnik daje sobie możliwość ukarania pasażera, który nie odbije karty ŚKUP przy wejściu do pojazdu. W reakcji KZK GOP wszczął z nami polemikę.

Wezwanie do dobrowolnego zaniechania bezprawnych działań zostanie do KZK GOP przesłane jeszcze raz. Jeżeli to nie przyniesie pożądanego efektu, UOKiK zamierza wszcząć postępowanie sformalizowane w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

[perfectpullquote align=”full” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]- Możemy nakazać zaniechania tego rodzaju praktyk, bądź nałożyć karę pieniężną, na razie jednak staramy się tę sprawę załatwić polubownie[/perfectpullquote] – podsumowuje Maciej Fragsztajn.

Żaneta Mrozek-Siewierska

Po zamieszczeniu artykułu KZK GOP przesłał nam dodatkowe wyjaśnienia. Publikujemy je w całości:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP jest organizatorem komunikacji. Podczas sczytywania karty w pojazdach w systemie ŚKUP gromadzone są wyłącznie dane o liczbie osób korzystających z danego kursu. Z przejazdami nie są łączone dane imienne. KZK GOP nie gromadzi informacji osobowych o pasażerach, ich trasach czy przystankach. Jednym z ważniejszych zadań systemu ŚKUP jest gromadzenie informacji dla sprawnego zarządzania komunikacją oraz dla precyzyjnych rozliczeń z gminami członkowskimi KZK GOP. Aby to zadanie realizować, niezbędne jest sczytywanie karty w pojeździe, nie w celu określenia liczby mieszkańców danego miasta, a w celu ustalenia liczby pasażerów.