– Nadchodzące wybory samorządowe stały się na naszych oczach kolejną odsłoną partyjnej walki o władzę – pisze były prezydent Gliwic, obecnie senator RP Zygmunt Frankiewicz w liście, który w najbliższych dniach ma trafić do mieszkańców Gliwic. W dalszej części apeluje o oddanie głosu na Mariusza Śpiewoka.
W siedzibie Gliwickiej Inicjatywy Obywatelskiej na 6 dni przed wyborami samorządowymi zorganizowano konferencję z udziałem senatora Zygmunta Frankiewicza, byłego ministra gospodarki i wicepremiera Janusza Steinhoffa, a także samego kandydata startującego z komitetu „Koalicja dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza” na prezydenta miasta – Mariusza Śpiewoka.
Spotkanie zorganizowano najwyraźniej nie bez przyczyny. W ostatnim czasie do Gliwic przyjechało kilkoro reprezentantów wybranej w październiku koalicji rządowej, m.in. minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, senator Krzysztof Kwiatkowski, minister do spraw seniorów, Marzena Okła-Drewnowicz, a wcześniej minister edukacji Barbara Nowacka. Politycy ci wsparli kampanię startującej z komitetu wyborczego Koalicji Obywatelskiej Katarzyny Kuczyńskiej-Budki.
W trakcie wtorkowej konferencji m.in. przekonywano, że wybór prezydenta miasta powiązanego z partią rządzącą nie jest dobrym rozwiązaniem. – To jest takie nawiązanie do tego, z czym właśnie żeśmy szczęśliwie skończyli, czyli z uznaniowym dysponowaniem pieniędzmi publicznymi, które się kojarzyło z kartonowymi czekami – mówił Frankiewicz.
Władze w państwie się zmieniają co jakiś czas i taki koniunkturalny wybór za chwilę może być bardziej szkodliwy niż pożyteczny. Myśmy zawsze byli niezależni i dobrze żeśmy sobie radzili
– podkreślał senator.
Obecny na spotkaniu Janusz Steinhoff zadeklarował swoje poparcie dla kandydatury Śpiewoka, zaznaczając, że dopiero prezydentura Zygmunta Frankiewicza przyniosła miastu stabilizację i dobrą kondycję finansową, jakiej Gliwice wcześniej nie miały. – Pan Mariusz Śpiewok, który jest człowiekiem bardzo skromnym, bardzo kompetentnym, bardzo konsekwentnym w działaniu gwarantuje nam z jednej strony niezbędną kontynuację tego wszystkiego co było dobre, i również – jestem o tym przekonany – że będzie realizował nowe pomysły, będzie starał się sprostać nowym wyzwaniom przed jakimi stanie nasze miasto – mówił Steinhoff.
List od senatora Frankiewicza z poparciem dla Śpiewoka
Pomysł wysyłania listów do mieszkańców Gliwic przez Koalicję dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza nie jest nowy. Tym razem w korespondencji były prezydent miasta, a od 2019 roku senator RP, udziela w nim poparcia obecnemu wiceprezydentowi Mariuszowi Śpiewokowi.
– Wystosowałem list do mieszkańców Gliwic, dlatego, że te wybory są szczególne. Ten list dotrze, mam nadzieję, do zdecydowanej większości gliwiczan. W tym liście apeluję bardzo gorąco o to, aby poprzeć naszego kandydata – pana Mariusza Śpiewoka – wyjaśniał podczas konferencji Frankiewicz. Wcześniej podkreślał wyjątkowość nadchodzących wyborów samorządowych, mówiąc, że wyjątkowo wiele od nich zależy, bo ich wynik może stanowić punkt zwrotny.
Zależy nam, żeby ten szybki, wszechstronny rozwój (miasta) utrzymać i do tego potrzebny jest ktoś, kto jako prezydent Gliwic będzie miał dostateczne kompetencje, doświadczenie i wsparcie, aby rozwiązywać następne problemy, które cały czas się oczywiście pojawiają, i podnosić tą jakość życia w sposób tak stabilny i ciągły, jak do tej pory
– zaznaczał senator.
– Samorządność jest filarem demokratycznego państwa. Niestety nadchodzące wybory samorządowe stały się na naszych oczach kolejną odsłoną partyjnej walki o władzę. Wyraźnie widać, że emocjonalny spór polityczny, który od lat skupia uwagę mediów i dzieli nasze społeczeństwo, jest w wielu aspektach jałowy. W zarządzaniu Gliwicami powinny liczyć się wyłącznie kompetencje i lojalność wobec mieszkańców, a nie partyjna walka o władzę – czytamy w przedwyborczym liście Frankiewicza.
(żms)