To będzie ogromne przedsięwzięcie, które rozłożono na lata. Co zmieni się na ulicy Chorzowskiej? Wszystko

Przebudowa ulicy Chorzowskiej na długości około 3 km to kompleksowa inwestycja, która pochłonie wstępnie nawet 60 milionów złotych. Całkowicie zmieni się wygląd drogi – powstanie szeroki chodnik, droga rowerowa (na części będzie to CPR), jezdnia miejscami będzie miała 3 pasy.

 
Niedawno opublikowano plan przetargów Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach, gdzie zawarto pozycję pn. „Zagospodarowanie terenu po nieczynnym torowisku tramwajowym w pasie drogowym ul. Chorzowskiej”. Taka nazwa zadania nasunęła wątpliwości, czy pokryta dziesiątkami uszkodzeń jezdnia ulicy zostanie gruntownie wyremontowana – z punktu widzenia zmotoryzowanych użytkowników tej drogi jest to na pewno bardziej pilna inwestycja. Wobec tych niejasności z zapytaniem do prezydenta Gliwic zwróciła się m.in. radna Rady Miasta Agnieszka Filipkowska, a także radny Sejmiku Bartłomiej Kowalski, którym udzielono już odpowiedzi.

Inwestycja, która ma rozpocząć się jeszcze w tym roku, zakłada gruntowną przebudowę ulicy Chorzowskiej na całym przekroju, na około 3-kilometrowym odcinku między skrzyżowaniem z ulicami Zabrską, Dąbrowskiego i Poniatowskiego a skrzyżowaniem z ul. Knurowską i Wolności w Zabrzu. Będzie to przedsięwzięcie wieloletnie.


W ramach inwestycji przewidziano:

  • wydzielenie trzech pasów ruchu na odcinku zabudowy mieszkaniowej (dwa pasy ruchu do jazdy na wprost + pas ruchu do skrętu w lewo w obszarze skrzyżowań lub istotnych zjazdów publicznych) oraz dwóch pasów ruchu na pozostałym odcinku z wykonaniem dodatkowego pasa ruchu do skrętu w lewo w miejscach skrzyżowań lub istotnych zjazdów publicznych,
  • budowę obustronnego chodnika na odcinku zabudowy mieszkaniowej,
  • realizację drogi pieszo-rowerowej na odcinku od parku w kierunku granicy miasta (po północnej stronie), budowę wydzielonej drogi rowerowej na całym odcinku analizowanej ulicy (po jej południowej stronie), łącznie z wykorzystaniem na ten cel dawnego obiektu tramwajowego nad torami kolejowymi w obszarze skrzyżowania z ulicą Szymanowskiego,
  • budowę obustronnych zatok postojowych na odcinku zabudowy mieszkaniowej oraz dodatkowego parkingu na wysokości posesji nr 54-64 (przy istniejących obiektach o funkcji handlowo-usługowo-produkcyjnej),
  • budowę wydzielonych zatok autobusowych wraz z uporządkowaniem peronów przystankowych i zabudową wiat,
  • odcinkowe zagospodarowanie nową zielenią w pasie o szerokości około 3,0 m zaprojektowanym po północnej strony jezdni ulicy Chorzowskiej oraz w pasie o szerokości ok. 7,5 m – 10 m, przewidzianym po południowej stronie drogi,
  • zastosowanie nowej sygnalizacji świetlnej w rejonie wyjazdu z zajezdni autobusowej (w związku ze zgłaszanymi przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. w Gliwicach trudnościami i zagrożeniami związanymi z włączaniem się do ruchu wyjeżdżających z zajezdni autobusów),
  • przebudowę/zabezpieczenie sieci infrastruktury technicznej (wszystkie branże),
  • montaż elementów małej architektury.

Realizacja tej inwestycji będzie wymagała budowy praktycznie nowej kanalizacji deszczowej, a nowa geometria drogi będzie odmienna, od stanu istniejącego, z tego powodu przedsięwzięcie nie będzie prawdopodobnie podzielone na etapy – możliwe więc, że kierowców czekają trwające latami objazdy.

Będą drzewa, krzewy i trawniki

W ramach nowego zagospodarowania ulicy Chorzowskiej przewidziano nasadzenia – na długości 3 km mają znaleźć się 223 drzewa, blisko 12 tysięcy krzewów, ponad 10 tys. m2 trawników, a także 427 m2 rabat bylinowych.

Wśród roślin, jakie pojawią się wzdłuż ulicy wymieniono m.in. klony Freemana, sosny kosodrzewiny, jałowce, miskanty, berberysy, róże, tawulce, trzcinniki i tawuły.

Rozpoczęcie nie wcześniej, niż pod koniec roku

Przetarg na przebudowę ulicy Chorzowskiej zaplanowano na III kwartał br. Do tego czasu powinno zakończyć się opracowanie dokumentacji projektowej oraz pozyskanie pozwolenia budowlanego. Kluczowe będzie również uzyskanie ewentualnego dofinansowania ze źródeł zewnętrznych – zabezpieczone własne środki finansowe miasta mogą okazać się niewystarczające – zgodnie z kosztorysem inwestycja może pochłonąć 60 mln zł (w planie przetargów ZDM przewidziano na ten cel 50 mln zł). Przedsięwzięcie będzie wieloletnie – jak wynika z informacji udostępnionych przez Kowalskiego, w wieloletniej prognozie finansowej zadanie to rozłożone zostało na trzy lata, przy czym największe nakłady konieczne będą w 2026 roku.

Do czasu rozpoczęcia przebudowy, jezdnia ulicy Chorzowskiej będzie doraźnie łatana – ostatnie takie prace prowadzone były na początku stycznia.

(żms)
fot. arch. 24gliwice.pl, Bartłomiej Kowalski (FB)

75 komentarzy
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze